Przewodniczący Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki wydał oświadczenie w sprawie kard. McCarricka. Stwierdził, że Jan Paweł II nie miał pełnych informacji na temat jego przewinień i został oszukany przez duchownego.
Przed nominacją McCarricka do Waszyngtonu Papież nie otrzymał od biskupów amerykańskich pełnych i kompletnych informacji o jego zachowaniu moralnym, a sam McCarrick skłamał – w liście z 6 sierpnia 2000 roku – że nie miał z nikim relacji seksualnych – powiedział abp Stanisław Gądecki.
Metropolita poznański odniósł się również do audiencji papieża Franciszka i podkreślił, że są one odpowiedzią Kościoła na raport. Papież zapewnił o swojej bliskości względem ofiar wszelkiego wykorzystywania i mówił o konieczności wykorzenienia pedofilii z Kościoła.
Sprawa byłego kard. McCarricka jest krzywdząca również dla św. Jana Pawła II, który został przez niego cynicznie oszukany – podkreślił przewodniczący Episkopatu Polski.
Raport Watykanu w sprawie kard. Theodore'a McCarricka
W raporcie podkreślono, że kariera McCarricka rozwijała się od 1977 r., czyli za czasów Pawła VI, ponieważ Stolica Apostolska nie wiedziała o popełnianych przez niego nadużyciach i postępowała na podstawie częściowych oraz niekompletnych informacji. Jednocześnie ukazuje przypadki zaniedbań i lekceważenia w Watykanie sygnałów z USA dotyczących zarzutów stawianych McCarrickowi. Kardynał przekonał o swojej niewinności Jana Pawła II, przysięgając, że oskarżenia są bezpodstawne.
Zobacz także: "Kościół musiał ukrywać, zatajać". Wałęsa o skandalu i roli Jana Pawła II
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.