Rosyjski Kościół Prawosławny nie widzi nic złego w wojnie z Ukrainą. Patriarcha Cyryl I podtrzymuje propagandę Kremla nazywając kraje zachodnie wrogami, a agresję Rosji na Ukrainę "walką narodowo-wyzwoleńczą".
Czytaj więcej: Łukaszenka wzywa do wojska. Wystarczy jeden SMS
W ostatnich dniach, po posiedzeniu Światowej Rady Ludowej Rosji, Cyryl I wydał specjalny dokument, w którym twierdzi, że "z punktu widzenia duchowo - moralnego specjalna operacja wojenna jest świętą wojną". Według prawosławnego duchownego Rosja i jej naród broni przestrzeni duchowej świętej Rusi. Ponadto Putin broni świat przed pogrążonym w satanizmie Zachodem.
Cyryl I patriarchą Moskwy jest od 15 lat. Warto nadmienić, że w 2012 roku, po ataku na Donbas, duchowny modlił się o pokój w Ukrainie. Już w roku 2022 w swoich wypowiedziach, patriarcha otwarcia popiera Kreml.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Estońska cerkiew odcina się od słów Cyryla
Jak informuje portal Biełsat, Cerkiew Prawosławna Patriarchatu Moskiewskiego w Estonii uznała popieranie rosyjskiej agresji wojennej przeciwko Ukrainie za sprzeczne z duchem doktryny ewangelicznej.
Czytaj więcej: Koszmar w Chinach. Ekstremalnie silny wiatr wyciągał ludzi z mieszkań. Są ofiary śmiertelne
Estońscy duchowni podkreślają, że Rada Ludowej Rosji nie ma żadnego związku z miejscową cerkwią i nie uznają podjętych decyzji. Ponadto podkreślono szacunek do estońskiej kultury, zwyczajów i tradycji.
Kościół powołany jest do głoszenia pokoju i jedności w Chrystusie. Na tym polega przesłanie, które codziennie słychać w naszych kościołach. Dzięki temu ludzie o różnym pochodzeniu etnicznym, poglądach i przekonaniach mogą uczestniczyć w nabożeństwie oraz znaleźć duchowe wsparcie i pocieszenie – cytuje estońską Cerkiew portal Biełsat.
Czytaj więcej: Patriarcha Cyryl znów szokuje. Mówi o dzieciach
Oświadczenie podpisali przewodniczący Synodu Estońskiej Cerkwi Prawosławnej Patriarchatu Moskiewskiego – metropolita Estonii Eugeniusz oraz inni hierarchowie estońskiego prawosławia. Co ciekawe, według Biełsatu, metropolita niedawno otrzymał decyzję o konieczności opuszczenia Estonii w związku z rzekomym zagrożeniem dla bezpieczeństwa kraju.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.