Reakcja parafian na zatrzymanie księdza. Miał mieć "intymne kontakty"

Lubomierz to miasto słynące dotychczas z Muzeum Kargula i Pawlaka. Dziś jest o nim głośno z powodu ekscesów, których miał dopuścić się miejscowy proboszcz. Kapłan został zawieszony przez biskupa z powodu "intymnych kontaktów z kobietami". Parafianie są tym zbulwersowani.

Ksiądz z parafii z Lubomierza ma kłopoty. Parafianie go broniąKsiądz z parafii z Lubomierza ma kłopoty. Parafianie go bronią
Źródło zdjęć: © Wikipedia | SchiDD - Praca własna, CC BY-SA 4.0
Marcin Lewicki

Na początku stycznia biskup pomocniczy Piotr Wawrzynek zawiesił proboszcza ks. Andrzeja Ł. z parafii św. Maternusa B.M. w Lubomierzu. Powodem miała być relacja jednej z parafianek, która uważa, że ks. Ł "utrzymywał bliskie, intymne relacje z innymi kobietami".

Wobec duchownego toczy się postępowanie kanoniczne. Proboszcz tłumaczy, że nic złego nie zrobił, a "wszystkie zarzuty są kłamstwem i oszczerstwami kierowanymi w jego osobę".

Podobnie uważają parafianie z Lubomierza. Mieszkańcy niewielkiej miejscowości w woj. dolnośląskim uważają, że to atak na ich ulubionego kapłana.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zmiany w Kościele w Polsce. Kobiety dopuszczone do posługi

Mieszkańcy Lubomierza przeżywają kryzys w swoim kościele

Serwis natemat.pl dotarł do parafian, którzy są zszokowani całą sprawą. Wielu uważa, że to celowy atak na kapłana, który "dbał o lokalną społeczność jak mało kto".

Nie wierzymy, bo znamy jego psychologiczną postawę. My widzimy, jak pracuje, jak udziela się w parafii, jakie jest jego nastawienie duchowe. Uważamy, że nie byłby w stanie czegoś takiego zrobić - twierdzi jedna z parafianek, która rozmawiała z dziennikarką portalu natemat.pl.

Mieszkańcy Lubomierza podkreślają, że ksiądz jest osobą "niezwykle rozmodloną". Uważają, że jego zachowanie nigdy nie wskazywało na to, aby mógł dopuścić się zarzucanych mu czynów.

Jak na całą sytuację reaguje zawieszony proboszcz? Według parafian "jest rozbity psychicznie".

To człowiek, który w tej chwili jest jak zbity pies. Nie mamy do niego dostępu, nie może odprawiać mszy. Praktycznie z nami nie rozmawia. Pewnie będzie musiał się stąd oddalić, nie wiemy, dokąd pójdzie. Czy wróci? Nie wiemy. Chcielibyśmy, ale wszystko rozstrzygnie się po rozprawie - przekazał jeden z parafian.

Okazuje się, że do biskupa udała się delegacja parafian z Lubomierza, której celem była obrona księdza. Wyniki wizyty nie są znane.

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 22.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 22.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Niepewna przyszłość Neymara. Wszystko przez operację kolana
Niepewna przyszłość Neymara. Wszystko przez operację kolana
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Zacznie się od stycznia. Studio Lotto wprowadza zmiany
Zacznie się od stycznia. Studio Lotto wprowadza zmiany
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Kościół ma powód do wstydu . Papież mówi o księżach
Kościół ma powód do wstydu . Papież mówi o księżach
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem