Tomasz Sakiewicz to polski działacz polityczny, dziennikarz i publicysta, redaktor naczelny "Gazety Polskiej" i "Gazety Polskiej Codziennie". Jest również członkiem zarządu Telewizji Republika.
Jego poglądy nie raz wywołały niemałą burzę w internecie. Ale jak widać, redaktor ma słabość do... flag. 24 lipca do wydania "Gazety Polskiej" dołączona była naklejka z przekreśloną tęczową flagą i napisem "Strefa wolna od LGBT". Innym razem krytykował flagę LGBT powieszoną na Giewoncie.
Wywieszona flaga obiektem żartów w internecie
Tym razem jednak to on postanowił wywiesić flagę. Wszystko to w ramach akcji #DumaiSzacunek.
Akcja ma na celu okazanie wsparcia dla funkcjonariuszy Straży Granicznej "broniących godności Polaków" na granicy z Białorusią. Według Sakiewicza jest to "dowód, że rozumiemy, czym jest interes narodowy bez względu na poglądy".
Dziennikarz jednak zaliczył wpadkę. Powiesił brudną polską flagę na pinezki i taśmę klejącą, co nie uszło uwadze internautów.
Ta flaga trzymająca się na taśmie i pinezkach to świetna metafora Polski PiS - napisał jeden z użytkowników.
Może trochę więcej szacunku do flagi? (...) Wywieszenie takiej brudnej i lepionej taśmą klejącą to nie tylko wstyd, ale brak szacunku - wtórował drugi.
Dokładnie taka do pana pasuje. Pełna prowizorka jak nasz rząd - podśmiewał się trzeci.
Oprócz wymienionych negatywnych komentarzy pojawiły się także te pozytywnie odnoszące się do zdjęcia flagi red. Sakiewicza, jednak było ich zdecydowanie mniej. Pochwalono postawę komentatora politycznego prawicy.
Bardzo dobrze. U mnie wisi cały rok - napisała użytkowniczka Twittera.
Dobrze to nie wygląda, ale i tak szacunek! - czytamy.
Sprawa jest kontrowersyjna i zdaje się, że Straż Graniczna raczej nie potrzebuje takiego "wsparcia". A sposób "powieszenia flagi" także pozostawia wiele do życzenia...
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.