Robert Biedroń zapowiadał, że zbiera fundusze na wsparcie fundacji SEXED.PL, która promuje edukację seksualną. Polityk obiecał, że jeśli zbierze 10 tysięcy złotych, to przefarbuje włosy na czerwono.
Robert Biedroń wygląda jak Michał Wiśniewski
Biedroń dotrzymał słowa. W poniedziałek opublikował zdjęcie z salonu fryzjerskiego. Ma na nim czerwone włosy.
To jest mój manifest przeciwko braku bezpieczeństwa dzieciaków i młodzieży, przemocy i wystawiania ich na zagrożenia. Niektórzy powiedzą, że to niepoważne. Że europoseł, lider partii farbuje włosy na czerwono. A ja myślę, że niepoważne jest to, że europejskie państwo XXI w. nie zapewnia dostępu do rzetelnej edukacji przeciwko przemocy, radzenia sobie z molestowaniem przez dziewczynki i chłopców! Państwo, które nie przekazuje wiedzy nie dba o bezpieczną przyszłość pokoleń - napisał Robert Biedroń.
Nieprzypadkowo finał akcji wypad 8 marca, w Dzień Kobiet! Wszystkim Wam Drogie siostry życzę równi praw - w tym prawa do rzetelnej edukacji! - dodał.
Biedroń opublikował także post na Facebooku. Podkreślił, że "edukacja seksualna to dbanie o zdrowie, bezpieczeństwo i świadome decyzje", dlatego cieszy się, że mógł wziąć udział w akcji.
Internautom przypadł do gustu nowy look Biedronia. "Super look", "Michał W.", "Wyjątkowo pasuje ten czerwony!" - piszą w komentarzach.
Zobacz także: Najnowszy sondaż dla WP. Szymon Hołownia: "Mamy realną szansę na wzięcie odpowiedzialności"
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.