Robił selfie na tamie. Osuszyli zbiornik, żeby odzyskać telefon

Od trzech dni za pomocą pompy na paliwo diesla osuszano zbiornik wodny, żeby jeden z urzędników odzyskał swój telefon. Inspektor żywności, Rajesh Vishwas, został zawieszony w obowiązkach po tym, jak zlecił wypompowanie 2 mln litrów wody ze zbiornika, żeby odzyskać aparat.

Pompa pracowała przez 3 dniPompa pracowała przez 3 dni
Źródło zdjęć: © Twitter

Vishwas upuścił telefon na zaporze Kherkatta w stanie Chhattisgarh w środkowych Indiach podczas robienia sobie selfie na wakacjach.

Po aparat wart 100 tys. rupii (ponad 5 tys. zł) do wody rzucili się nurkowie. Urzędnik podkreślał, że na telefonie znajdowały się wrażliwe dane rządowe. Jednak nurkowie go nie odnaleźli. Wówczas Vishwas wynajął pompę na olej napędowy, żeby opróżnić głęboki na zbiornik.

Pompa zaczęła spuszczać wodę w poniedziałek wieczorem i działała przez następne trzy dni, aż wypompowała 2 mln litrów wody - donosi telewizja NDTV.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jechał nocą autem. Nagle zobaczył je na jezdni

Taka ilość wody wystarczyłaby do nawodnienia 600 ha ziemi.

Urzędnik działał bez formalnej zgody

Jak podało BBC, telefon udało się odzyskać, ale nie nadawał się już do użytku. Vishwas twierdził, że uzyskał ustne pozwolenie na spuszczenie "odrobiny wody" z tamy.

Innego zdania był urzędnik okręgowy, według którego Vishwas takiej zgody nie uzyskał. Tymczasem właściciel zagubionego telefonu bronił się, twierdząc że wiele osób mogło skorzystać z takiej sytuacji.

Miejscowi powiedzieli mi, że telefon uda się znaleźć, jeśli woda będzie pół metra niżej. Zadzwoniłem wówczas do oficera pododdziału i poprosiłem go, żeby zgodził się na spuszczenie odrobiny wody z pobliskiego kanału. Powiedział, że spuszczenie wody o pół metra przyniesie korzyści rolnikom - twierdził.

Innego zdania była sędzia miasteczka Kanker, Priyanka Shukla. Jej zdaniem Vishwas nadużył swojego stanowiska.

Nadużywając swojej pozycji Vishwas zmarnował hektolitry wody w czasie intensywnych upałów. Takie zachowanie jest niedopuszczalne i nie będziemy go tolerować - oświadczyła.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Muniek broni rosyjskich sportowców uciekających do Polski. "To nie kibice"
Muniek broni rosyjskich sportowców uciekających do Polski. "To nie kibice"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Delfiny w Odrze. Jest rozpoznanie. Pomylili je z morświnami
Delfiny w Odrze. Jest rozpoznanie. Pomylili je z morświnami
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tak wygląda choinka pod oknem papieskim. Rozbłysła już po raz 19.
Tak wygląda choinka pod oknem papieskim. Rozbłysła już po raz 19.
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł