Tatrzański Park Narodowy walczy z plagą "artystów", którzy postanowili ozdobić miejscową przyrodę swoimi paskudnymi bazgrołami. Efekty są po prostu fatalne, a władze TPN apelują, by pomóc w identyfikacji i ukaraniu ludzi, którzy sprejami i markerami szpecą drzewa, skały oraz infrastrukturę podhalańskiej przyrody.
Niestety coraz częściej w Tatrach możemy obserwować przykłady wandalizmu w postaci napisów/graffiti na skałach. Ich usunięcie wiąże się z wielkim nakładem pracy: wyniesienia potrzebnych narzędzi (zniszczenia są choćby na szczycie Świnicy) i żmudnego, ręcznego ścierania napisów i malowideł ze skał. Często są one już nie do usunięcia - informuje TPN.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gdzie jest najgorzej? Tam, gdzie jest wielu turystów. Zniszczenia powstają m.in. wokół Morskiego Oka, gdzie jacyś niepoważni ludzie chcą podpisywać się na skałach.
- Być może nie wiecie, że jeden z naszych pracowników lub wolontariuszy będzie ciężko pracował nad usunięciem tych napisów - zastanawiają się władze Parku.
Za takie zachowanie grożą poważne konsekwencje. Minimalna kara to 500 złotych mandatu, sprawa może być także skierowana do sądu. Wykryć sprawców niejednokrotnie jest trudno, ale w TPN mają dowody na to, że jest to możliwe. Nigdy nie wiadomo czy czujne oko leśniczego nie dostrzeże takiego "artysty".
"Nie dla takich widoków przychodzimy do parku narodowego!" - ostrzegają władze Tatrzańskiego Parku Narodowego.
Zdarza się, że wandal bazgrze w miejscu, gdzie może zostać uchwycony na fotopułapce lub zdjęciach innych osób. I właśnie do turystów Tatrzański Park Narodowy ma apel: reagujcie, gdy ktoś niszczy przyrodę i dajcie znać, jeśli byliście świadkami wandalizmu. Plagę takich zachowań możemy wszak powstrzymać razem, prawda?
Gdzie zgłaszać akty wandalizmu w górach? Wystarczy zadzwonić pod jeden z poniższych numerów.
- Sekretariat TPN: +48 18 20 23 200
- Informacja turystyczna TPN: +48 18 20 23 300
I pamiętajcie: góry to nasze wspólne dobro i nie każdy chce je oglądać przez pryzmat paskudnych napisów i bazgrołów, które zwyczajnie je szpecą. To nie to miejsce. I kropka.
