Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Rodzice i Bartuś spoczęli w jednym grobie. Napis na kolumbarium porusza do łez

22

Małżeństwo z Włocławka wraz z 4-letnim synkiem zginęło tragicznie 19 czerwca 2023 roku na Węgrzech. Wypadek samochodowy przeżyła jedynie ich 1,5-roczna córeczka Asia. W miniony tygodniu odbyło się ostatnie pożegnanie Bartusia, Ady i Adriana. Zostali pochowani w rodzinnym kolumbarium, na którym pojawił się poruszający napis.

Rodzice i Bartuś spoczęli w jednym grobie. Napis na kolumbarium porusza do łez
Małżeństwo z Włocławka wraz z 4-letnim synkiem zginęło na Węgrzech (Zrzutka.pl)

Dramat rozegrał się w 19 czerwca rano na autostradzie M86 z Csorny do Szombathely. Po godz. 8 rano w pobliżu zjazdu na Repcelak zderzyły się dwa samochody, oba na polskich numerach rejestracyjnych.

Z ustaleń wynika, że osobowy opel uderzył z dużą prędkością w naczepę ciężarowego mercedesa, który zaczął hamować z powodu przebicia opony.

4-letni Bartuś, 29-letnia Ada i 31-letni Adrian z Włocławka zginęli. Przeżyła tylko niepełna dwuletnia Asia, która trafiła pod opiekę rodziny. Koleżanka mamy półtorarocznej dziewczynki założyła w sieci zbiórkę pieniędzy. Jej celem jest pomoc małej dziewczynce i jej bliskim.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Honorata Skarbek o służbie zdrowia: "Nie zostałam potraktowana w taki sposób, w jaki bym wymagała"
Chcę choć w niewielkim stopniu wspomóc ich w tym trudnym czasie. Nic więcej nie możemy zrobić. Żadne słowa nie oddadzą tego co chciałoby się rzec. Nie ma słów pocieszenia - napisała pani Aneta w serwisie zrzutka.pl

Młode małżeństwo wraz z 4-letnim synkiem zginęło na Węgrzech. Pogrzeb we Włocławku

Na początku lipca 2023 roku trzy urny z prochami przyjechały do Polski. Pogrzeb odbył się po ponad dwóch tygodniach od wypadku w czwartek (6 lipca 2023 r.) na Cmentarzu Komunalnym przy al. Chopina we Włocławku.

Z relacji świadków wynika, że na grobie Bartusia, Ady i Adriana pojawiło się wiele białych kwiatów. Z kolei na rodzinnym kolumbarium umieszczono napis, który poruszył wszystkich.

Tak krótko żyliśmy. A tak żyć chcieliśmy. Bóg tak chciał. Odejść musieliśmy - donosi dziennikarz "Super Expressu".
Autor: NJA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Dotarli do sąsiadów Karola Nawrockiego. Tak o nim mówią na osiedlu
Listy egzekucyjne Rosji. Ukraińscy nauczyciele i duchowni wśród celów
Opolskie: w bazach ZUS coraz mniej Ukraińców. Przybywa natomiast Kolumbijczyków
ISW: rosyjski atak Oriesznikiem miał przestraszyć Zachód i Ukrainę
Nie będzie szybkiej kolei na linii Poznań-Berlin? "Niemcy nie są zainteresowani"
14-letnia Natalia nie żyje. Żałoba po tragicznym wypadku w Parszowie
Ponad połowa Polaków w ostatnich latach odwiedziła jarmark świąteczny
Auto wpadło do rzeki. Dwulatka i mężczyźni w środku. Horror w Starachowicach
Miasto bez mostów, ludzie bez domów. Stronie Śląskie wciąż w potrzasku po powodzi
Znamy zwycięzcę prawyborów. Rafał Trzaskowski kandydatem KO na prezydenta
To już pewne. Tylu Polaków dostanie powołania
Rafał Trzaskowski kandydatem na prezydenta. Tak mówią o nim sąsiedzi
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić