O narodzinach Klary było głośno w całej Polsce. Dziewczynka przyszła na świat 28 marca w szpitalu w Zgierzu. To był pierwszy w Polsce poród kobiety zakażonej koronawirusem. Pracownicy medyczni przygotowywali się do niego przez kilka dni.
Cesarskie cięcie wykonano w pełnym stroju ochronnym i potrójnych rękawiczkach - przekazał Urząd Marszałkowski Województwa Łódzkiego.
Dziewczynka urodziła się zdrowa, choć oboje jej rodzice byli zakażeni koronawirusem. Musiała być od nich odizolowana. Przez ponad miesiąc opiekował się nią personel szpitala.
Robiliśmy Klarze zdjęcia, kręciliśmy filmiki, które następnie wysyłaliśmy rodzicom na telefon komórkowy. Dziewczynka jest wspaniała, śliczna i radosna. U nas skończyła swój pierwszy miesiąc, ma tutaj pełno cioć i wujków - powiedziała Agnieszka Jóźwik, dyrektor szpitala w Zgierzu.
W piątek 1 maja Klara została wypisana ze szpitala. Rodzice, którzy już wyzdrowieli, mogli po raz pierwszy przytulić i wziąć na ręce swoją córkę. Spotkali się również z marszałkiem województwa łódzkiego Grzegorzem Schreiberem, który podarował im wyprawkę.
Podziel się dobrym newsem! Prześlij go nam przez dziejesie.wp.pl.
Zobacz także: Zrobiła z dziećmi doświadczenie. Wideo hitem sieci
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.