Dziewczynka nie przeżyła. Rodzice pozywają chińskiego giganta

"Blackout Challenge" to niebezpieczne wyzwanie na TikToku, które zyskuje popularność wśród najmłodszych. Dzieci i nastolatkowie, które biorą w nim udział, wstrzymują oddech aż do utraty przytomności. Zrozpaczeni rodzice pozwali popularną platformę.

.Arriani Jaileen Arroyo - jedna z ofiar zabawa promowanej na TikToku.
Źródło zdjęć: © Facebook

O "Blackout Challenge" zrobiło się głośno na początku roku, po tym jak w efekcie tej zabawy zmarł Joshua Haileyesus, który miał zaledwie 12 lat. Chłopiec użył sznurowadła, które owinął wokół szyi i zaciskał tak długo, aż stracił przytomność. Nieprzytomnego chłopca w łazience znalazł jego brat bliźniak.

Poprzez nieodpowiedzialne wyzwanie na TikToku, umierają kolejne dzieci. Jak podkreśla "Daily Mail", w Stanach Zjednoczonych zmarły m.in 8-letnia Erika Waltor oraz 9-letnia Arriani Jaileen Arroyo. Obie w Milwaukee po próbie podduszenie się do nieprzytomności.

Rodziny zmarłych dzieci upierają się, że żadna z dziewczyn nie miała skłonności samobójczych, a przyczyną śmierci jest fakt, że podjęły próbę "Blackout Challenge". Rodziny zamierzają walczyć przeciwko TikTokowi, dlatego w piątek 1 lipca 2022 roku do Sądu Okręgowego Hrabstwa Los Angeles wpłynął pozew, z którego wynika, że winny śmierci Waltor oraz Arroyo był algorytm TikToka.

Rodzice dzieci są reprezentowani przez Social Media Victims Law Center i pozwali TikToka oraz odpowiedzialną za aplikację chińską korporację ByteDance. Pozew dotyczy rzekomego ukrywania przez najpopularniejszą aplikację zagrożenia wynikającego z korzystania z programu.

W grudniu głośno było o 10-letniej Nylah Anderson z Pensylwanii, która weszła do szafy i powiesiła się na pasku od torebki. W ten sposób chciała powtórzyć "Blackout Challenge". Tawainna Anderson, która jest matką tragicznie zmarłej dziewczynki, także pozwała TikToka i firmę ByteDance.

TikTok bez wątpienia wiedział, że śmiertelne wyzwanie "Blackout Challeng" rozprzestrzeniało się za pośrednictwem ich aplikacji i że ich algorytm specjalnie proponował "Blackout Challenge" nawet dzieciom - twierdzi Centrum Prawa Ofiar w Mediach Społecznych.

TikTok odpiera zarzuty

TikTok w oświadczeniu napisał, że filmy promujące niebezpieczne wyzwania naruszają wytyczne dla społeczności i są natychmiastowo usuwane. Firma twierdzi również, iż jej główna aplikacja jest przeznaczona dla osób powyżej 13 roku życia, chociaż obsługuje również wersję aplikacji przeznaczoną dla młodszych użytkowników.

Poseł Lewicy komentuje wystąpienie ws. KPO. "Mowa-trawa"

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Delfiny w Odrze. Jest rozpoznanie. Pomylili je z morświnami
Delfiny w Odrze. Jest rozpoznanie. Pomylili je z morświnami