Rodzice wstrząśnięci listem księdza. "Straszenie piekłem to nie jest najlepsza metoda"

Duże poruszenie wywołał list księdza ze Szczecina. Napisał go po tym, jak zobaczył, ilu uczniów nie uczestniczy w lekcjach religii. Rodzice są wstrząśnięci.

Ksiądz wysłał list. Rodzice oburzeni!Ksiądz wysłał list. Rodzice oburzeni!
Źródło zdjęć: © Pixabay
Mateusz Domański

Ostatnie wydarzenia w naszym kraju osłabiły pozycję Kościoła. Wpłynął na to m.in. Strajk Kobiet i wcześniejszy wyrok TK, a także chociażby reportaż "Don Stanislao" i inne afery pedofilskie.

Cała Polska słyszała o tym Dino. Spójrzcie, co zastaliśmy na Wilanowie

Rodzice reagują, wypisując swoje dzieci z lekcji religii. Nie spodobało się to jednemu ze szczecińskich katechetów, który za pomocą e-dziennika przesłał do rodziców list. Poinformowała o tym radna miasta Edyta Łongiewska-Wijas (więcej tutaj >>>).

Adresaci listu nie kryją poruszenia. - Straszenie piekłem to naprawdę nie jest najlepsza metoda - powiedział rodzic licealistki, profesor Radosław Ptaszyński, historyk Uniwersytetu Szczecińskiego.

Odbieram to jako szantaż. Szantaż emocjonalny, religijny. Grożenie wprost rodzicom i dzieciom, że trafią do piekła, jeśli nie będą uczestniczyć w katechezie - dodał, cytowany przez tvn24.pl.

"Spam rzymskokatolicki"

Do zachowania księdza odniosła się też m.in. szczecińska radna niezrzeszona Edyta Łongiewska-Wijas. Skomentowała chociażby to, że list trafił do wszystkich klas, w których ksiądz uczy - nawet jeśli na religię chodzi tylko jeden uczeń z danej klasy. - Z tego by wynikało, że mamy do czynienia z jakimś nowym charakterem spamu, ze spamem rzymskokatolickim - mówiła (cyt. za tvn24.pl).

Jak to jest możliwe, że ksiądz, który nie powinien mieć dostępu do danych osobowych rodziców, którzy nie posyłają dzieci na religię, miał adresy mailowe tych rodziców - zastanawia się radna.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami