Blokady mają rozpocząć się o godz. 8 i 9, a o terminie decydują lokalni koordynatorzy protestu. Oni mają decydować także o formach akcji rolników. Może być to przechodzenie przez przejścia dla pieszych, przejazd kolumn ciągników i maszyn rolniczych czy demonstracja na jezdni.
Akcja może odbyć się nawet w kilkudziesięciu miejscach w całym kraju.
Jak podaje RMF FM, najwięcej rolników ma uczestniczyć w marszu drogą krajową nr 11 w okolicach Środy Wielkopolskiej. "Kondukt żałobny polskiego rolnictwa" ma przejść tam dziewięć kilometrów. Zablokowane mają być również drogi krajowej 91 12 na wysokości Srocka w Łódzkiem.
Na Podlasiu protest ma odbyć się przy skrzyżowaniu krajowej "8" z drogą wojewódzką 671 w pobliżu Korycina. Akcje mogą utrudnić również ruch na drogach w okolicach Leżajska, Kraśnika oraz Lublina.
Z kolei ok. godz. 9 kolumna ciągników i samochodów wyruszyć ma z Piotrkowa Trybunalskiego.
Nie jest wykluczone, że rolnicy zablokują także tory kolejowe, ale organizatorzy nie informują o szczegółach.
"Czyje interesy reprezentujecie?"
"Minister Ardanowski okazał się być kłamcą i oszustem. Nie wywiązuje się ze swoich zobowiązań, rzuca słowa na wiatr. Minister rolnictwa który powinien o nas dbać, wypowiedział nam posłuszeństwo. Czyje on interesy reprezentuje jeśli nie nasze?" - piszą w mediach społecznościowych liderzy Agro Unii.
Lider Agro Unii, Michał Kołodziejczak zarzuca szefowi resortu rolnictwa Janowi Ardanowskiemu niedotrzymanie słowa danego rolnikom podczas blokad autostrady A2 i innych tras w grudniu. Demonstranci domagali się wówczas zwolnienia urzędników, którzy - ich zdaniem - działali na szkodę polskim właścicielom gospodarstw, a wspierali zagraniczne korporacje rolnicze.
"Oblężenie Warszawy"
"To będzie wojna partyzancka. Musimy ją podjąć aby przetrwać" - zapowiadają działacze Agro Unii w oświadczeniach przed protestem.
Jeśli blokady nie przyniosą rezultatów, rolnicy zapowiadają na środę - 6 lutego przyjazd do Warszawy i "oblężenie stolicy".
Źródło: tygodnik-rolniczy.pl, RMF FM
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl