Roman Giertych przedstawił swoją decyzję w trakcie programu "Tak jest" stacji TVN24. Mecenas przyznał, że już wcześniej rozważał taką ewentualność, jednak rezygnował ze względu na niechęć swojej żony.
Teraz Roman Giertych, jak ujawnił, cieszy się pełnym wsparciem małżonki. Barbara Giertych miała nie tylko udzielić mu zgody na powrót do polityki, ale także uważać to za dobry pomysł.
Ja zawsze myślę o powrocie do polityki. Żona jest przekonana, że powinienem to zrobić – przyznał Roman Giertych w programie "Tak jest".
Przeczytaj także: Córka Giertycha ujawnia, co zrobiła jej policja. Nieprzyjemna sytuacja
Roman Giertych wraca do polityki. Dlaczego chce wystartować w wyborach?
Roman Giertych przyznał, że obecnie planuje kandydować do Senatu, a nie Sejmu. Mecenas nie ukrywa, że jeśli wygra wybory, to jednym z jego priorytetów będzie rozliczenie Prawa i Sprawiedliwości z podejmowanych decyzji. Poruszył także temat swojego niedawnego aresztowania – powodem były rzekome nieprawidłowości w spółce Polnord.
Przeczytaj także: "Postanowiłem się przyznać". Roman Giertych o swoich przestępstwach
Chcę brać udział w rozliczeniu PiS. (...) Wczoraj sąd uznał, że merytorycznie zarzut, który chciała mi prokuratura postawić, nie spełnia jakichkolwiek wymogów – podkreślił Roman Giertych w trakcie występu w programie "Tak jest".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.