W czwartek rano Rosja zaatakowała Ukrainę. Polski rząd szybko zareagował.
Komitet ds. Bezpieczeństwa Narodowego i spraw Obronnych polecił Stałemu Przedstawicielowi przy NATO złożenie wniosku o uruchomienie art. 4 Traktatu Waszyngtońskiego. Ambasador T. Szatkowski wspólnie z grupą sojuszników złożył stosowny wniosek na ręce Sekretarza Generalnego NATO - poinformował rzecznik rządu Piotr Müller.
Artykuł 4. Traktatu Waszyngtońskiego
Art. 4 Traktatu Waszyngtońskiego mówi o wzajemnym informowaniu się i konsultacji w razie zagrożenia terytorium, którejkolwiek ze stron:
Artykuł 4. Strony będą się konsultowały, ilekroć zdaniem którejkolwiek z nich zagrożona będzie integralność terytorialna, niezależność polityczna lub bezpieczeństwo którejkolwiek ze Stron - brzmi jego pełny zapis.
Ukraina zaatakowana przez Rosję - reakcja Andrzeja Dudy
Również Andrzej Duda zareagował na zaistniałą sytuację. Prezydent RP zapewnił o wsparciu dla Ukrainy. Dodał też, że władze kraju współdziałają z sojusznikami z NATO i UE.
Mimo wysiłków wspólnoty międzynarodowej, Ukraina padła ofiarą brutalnej, niesprowokowanej i nieusprawiedliwionej rosyjskiej napaści. Współdziałamy z naszymi sojusznikami z NATO oraz UE, wspólnie odpowiemy na rosyjską brutalną agresję i nie pozostawimy Ukrainy bez wsparcia.
Głos zabrał też Mateusz Morawiecki. Zaapelował do władz Europejskich w języku angielskim. - Musimy natychmiast zareagować na zbrodniczą agresję Rosji. Europa i wolny świat muszą powstrzymać Putina. Dzisiejsza Rada Europejska powinna zatwierdzić jak najsurowsze sankcje. Nasze wsparcie dla Ukrainy musi być realne - pisze.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.