Grupa deputowanych partii "Jedna Rosja" złożyła w Dumie Państwowej projekt ustawy o wprowadzeniu nowych kar, w szczególności za "publiczne wezwania do działań przeciwko bezpieczeństwu Rosji" czy współpracy z organizacjami międzynarodowymi.
Kary będą bardzo surowe. Za udział w działaniach wojennych za granicami kraju, w celach sprzecznych z interesami Federacji Rosyjskiej, można trafić do więzienia na 20 lat. Podobną karę będzie można dostać za przejście na stronę wroga w konflikcie zbrojnym.
Nowe przepisy będą również karać Rosjan za poufną współpracę ze służbą specjalną obcego państwa, organizacją międzynarodową lub ich przedstawicielami. Za taki czyn można zostać wyrok 8 lat pozbawienia wolności.
To nie jedyne zmiany w Rosji w ostatnich dniach. Kraj znosi prawo zakładające, że pobór do wojska dotyczyć może jedynie obywateli między 18 a 40 rokiem życia. Duma Państwowa chce, aby również starsi mogli zostać powołani do armii w celu uzupełnienia stanów, zwłaszcza wśród specjalistów.
Lekarze podpisują klauzule
Władimir Putin już wcześniej zadbał o to, aby lekarze nie mogli ujawniać faktycznych strat armii rosyjskiej. Lekarze leczący rannych żołnierzy w przygranicznych szpitalach są zmuszeni do podpisywania umowy o zachowaniu poufności.
Odbywa się to albo na zasadzie dobrowolności, albo przymusu: lekarze, którzy odmawiają wyjazdu, są zwalniani. Same wyjazdy organizowane są jako wyjazdy służbowe, za które przysługuje niewielkie odszkodowanie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.