Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Rosjanie boją się ataków. Władze zostawiły ich na lodzie

Władze Moskwy odmówiły podania adresów schronów na wypadek ewentualnego "ataku ze strony Ukrainy". Twierdzą, że te informacje są "tajemnicą państwową". – Aż strach wyobrazić sobie, do czego może prowadzić taka "tajność" – pisze deputowany Dumy Moskiewskiej Jewgienij Stupin.

Rosjanie boją się ataków. Władze zostawiły ich na lodzie
Władze Moskwy odmówiły podania informacji na temat schronów (EPA, PAP, Twitter, Wojtek Jargi�o)

Jewgienij Stupin zwrócił się z oficjalnym pismem do mera Moskwy Siergieja Sobianina z prośbą o podanie adresów schronów bombowych w jego okręgu wyborczym - w obwodach Wieszniaki, Wychino-Żulebino, Kosino-Ukhtomski, Nekrasowka i Nowokosino.

Mieszkańcy Moskwy boją się ataku nuklearnego

Jak powiedział, jest to reakcja na rosyjską propagandę, która przekonuje, że "kraje zachodnie mogą zaatakować Rosję bronią nuklearną w odpowiedzi na użycie tej broni przez władze Putina". Deputowany przekazał, że otrzymał wiele sygnałów od zaniepokojonych mieszkańców.

Ze względu na to, że propaganda państwowa i poszczególni deputowani okresowo grożą obcym państwom atakiem nuklearnym, oczywiste jest, że rośnie ryzyko uderzeń odwetowych przeciwko Moskwie - czytamy w liście Stupina.
Trwa ładowanie wpisu:twitter

Adresy schronów "tajemnicą państwową"

Odpowiedź, którą otrzymał od władz miasta, bardzo go zaskoczyła. Zastępca mera Moskwy Piotr Biriukow poinformował, że na wskazanych terenach są schrony bombowe. Dodał, że "uogólnione informacje" o liczbie, gotowości i adresach takich struktur "znajdują się w corocznych raportach o stanie obrony cywilnej w mieście Moskwa".

Jednak samorządowiec dodał, że nie może podać informacji o konkretnych adresach tych schronów, gdyż są to "informacje stanowiące tajemnicę państwową". – Czyli nie chciał powiedzieć, gdzie możemy się ukryć w nagłych wypadkach – pisze oburzony deputowany. Teraz deputowany planuje zwrócić się do prokuratury.

Aż strach wyobrazić sobie, do czego może doprowadzić taka "tajemnica", kiedy w czasie nadzwyczajnej sytuacji nikt nie będzie wiedział, gdzie się udać - podsumował Stupin.
Zobacz także: Gen. Drewniak przewiduje: ruchy Rosji mogą wydawać się dziwne
Autor: BA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Wybrane dla Ciebie
Nakaz aresztowania Netanjahu. "Istotny krok w kierunku sprawiedliwości"
Zmasowane ataki Izraela na Liban. Ponad 47 zabitych
Wrocławski McDonald's podbija sieć. Kolorowe neony, światła i tłumy klientów
Zobaczył tygrysa pod domem. Przerażające nagranie z Chin
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Ōkunoshima. Tajemnicza wyspa królików z mroczną przeszłością
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić