Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Mateusz Kaluga
Mateusz Kaluga | 

Rosjanie giną na wojnie. Podali dane. Jeden obwód zdecydowanym liderem

Od początku wojny z Ukrainą zginęło 652 cywilów w Rosji, w tym 23 dzieci - informuje portal Moscow Times. Dziennikarze powołują się na informacje szefa Komitetu Śledczego. Jeśli chodzi o zgony mieszkańców Ukrainy, to są one znacznie wyższe i przekraczają 12 tysięcy. W przypadku żołnierzy liczby są znacznie wyższe.

Rosjanie giną na wojnie. Podali dane. Jeden obwód zdecydowanym liderem
Wojna pochłania mnóstwo ofiar, szczególnie po stronie Ukrainy. (Getty Images, 2025 Anadolu)

Wiele informacji, które przekazują rosyjskie media i przedstawiciele władzy, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.

Aleksander Bastrykin, szef Komitetu Śledczego Federacji Rosyjskiej, poinformował, że od momentu rozpoczęcia wojny z Ukrainą, w Rosji zginęło 652 cywilów, w tym 23 dzieci - donosi portal Moscow Times. Dodatkowo, 2980 osób zostało rannych, z czego 169 to dzieci. Bastrykin w rozmowie z państwową agencją w Rosji TASS obarcza odpowiedzialnością za te straty Siły Zbrojne Ukrainy i twierdzi, że rozpoczęto postępowania karne.

Dane przedstawione przez Bastrykina różnią się od październikowych informacji przekazanych przez Tatianę Moskalkową, rzeczniczkę praw obywatelskich w Rosji. Wówczas informowała o 398 ofiarach śmiertelnych i 1157 rannych na terenach przygranicznych. Z kolei w publikacji "7x7" informowano, że w 2024 r. zginęło co najmniej 257 cywilów.

Moscow Times donosi, że najwięcej zgonów szacuje się w obwodzie biełgorodzkim 270, a tylko w 2024 miało umrzeć 178. W obwodzie kurskim zginęło 66 osób, w obwodzie briańskim – 27, w obwodzie krasnodarskim – 22. Właśnie w obwodzie biełgordzkim i kurskim Ukraińcy prowadzili najbardziej intensywne działania. W tym drugim rejonie siły naszego wschodniego sąsiada donosiły o zdobyciu wielu miejscowości.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Agnieszka Kaczorowska i Filip Gurłacz o swoim występie i relacji. Czy Agnieszka czuła się zignorowana przez jury?

Po jednej ofierze odnotowano w obwodach saratowskim, orłowskim i moskiewskim. Do niektórych zgonów miało dojść w wyniku pomyłki rosyjskiego wojska. Żołnierze Putina mieli np. przypadkowo zrzucić bombę lotniczą na blok mieszkalny.

Według danych ONZ, od początku inwazji Rosji na Ukrainę do lutego 2025 r. zginęło 12 654 cywilów na Ukrainie, w tym 673 dzieci. Rannych zostało 29 392 osób, z czego 1865 to dzieci. Większość ofiar pochodzi z terenów kontrolowanych przez rząd Ukrainy. W 2024 r. liczba ofiar cywilnych wzrosła o 30 proc. w porównaniu do 2023 r., co przypisuje się intensyfikacji działań wojennych.

Jeśli chodzi o liczby zabitych żołnierzy, te różnią się w zależności od źródła. BBC i Mediazona zweryfikowała 90 tys. martwych Rosjan, jednak rzeczywista liczba może przekraczać 200 tys. Liczba niezdolnych do walki można być nawet dwa razy wyższa. W przypadku Ukrainy, zginąć mogło ok. 70 tys.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Prymas Polski krytykuje pomysł rządu. Poszło o pieniądze
Maskotka FC Barcelony straszy dzieci? Pojawiło się nagranie z synkiem piłkarza
Dramatyczne zdarzenie w Warszawie. 12-latka skoczyła na jezdnię ekspresówki
Nagranie mrozi krew w żyłach. Mazda roztrzaskała się na drzewie
Skontrolowali pasażerów z Odessy. Kobiecie grozi do 5 lat więzienia
Odnaleziono zaginiony obraz. Cud po 50 latach
Skandaliczne nagranie w sieci. Rzucił się na kierowcę i zaczął go bić
Niemiecki Bild: Trump potajemnie pracuje nad powrotem do Nord Stream 2
Blisko tragedii na pasach. Jest decyzja ws. 48-latki
Jak zmniejszyć kaloryczność potraw bez utraty smaku?
Samorządowcy przejdą obowiązkowe szkolenia. Zakres? Ochrona ludności i obrona cywilna
Wałęsa napisał list do Trumpa. "Nie rozumiemy jak przywódca może tego nie widzieć"
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić