Rosjanie nie chcieli już walczyć. Spotkał ich taki los

Okrutna kara dla rosyjskich żołnierzy, którzy postanowili, że nie chcą dłużej walczyć na froncie wojny z Ukrainą. W sieci pojawiło się nagranie, na którym widać jak wojskowi są okrutnie bici przez swoich przełożonych. Za bunt Rosjan spotkały tortury i nakaz powrotu na wojnę.

Kara za powrót z wojny. Tak Rosjanie traktują swoichKara za powrót z wojny. Tak Rosjanie traktują swoich
Źródło zdjęć: © X
Marcin Lewicki

Jak informują w mediach społecznościowych blogerzy zajmujący się tematami wojennymi, kilku Rosjan postanowiło wrócić do kraju i zaprzestać walki z Ukrainą. Żołnierze udali się do Tuwy. To autonomiczna republika rosyjska, leżąca w pobliżu granicy z Mongolią.

Wojskowi szybko pożałowali swojej decyzji. Zaraz po przylocie zostali zatrzymani, a następnie poddani okrutnym torturom przez innych żołnierzy. Pobito ich pałkami i okaleczano za pomocą paralizatorów elektrycznych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Poranne pasmo Wirtualnej Polski, wydanie 21.01

Brutalne nagranie w sieci. Tak traktują Rosjan

Wyjazd z frontu nic nie dał rosyjskim żołnierzom 55. rosyjskiej brygady. Dowódcy zmusili ich do powrotu na wojnę. Wojskowi nie mieli wyboru i znów muszą walczyć z Ukrainą.

W sieci pojawiło się nagranie ze zdarzenia. Widać na nim, jak brutalnie zachowują się przełożeni żołnierzy, którzy nie chcieli walczyć z Ukrainą. W tle słychać krzyki, ale też drwiący śmiech. Wojskowi są kopani po twarzy i wyzywani.

To nie pierwszy raz, gdy rosyjskie dowództwo traktuje swoich żołnierzy jak "mięso armatnie". W sieci co jakiś czas pojawiają się filmy, na których widać jak przełożeni każą swoich podwładnych za "niesubordynację".

Próba uniknięcia walk z Ukrainą na froncie jest bardzo tępiona przez dowódców. Zdarzało się też, że Rosjanie zabijali własnych, bezbronnych żołnierzy w samym centrum walk, aby nie zostali oni wzięci do niewoli.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami
Policja z Sosnowca szuka fałszywego jubilera
Policja z Sosnowca szuka fałszywego jubilera
"Samobiczowanie to nobilitacja". Opisała dramat zakonnic
"Samobiczowanie to nobilitacja". Opisała dramat zakonnic
Zobaczyli okrąg z góry. Odkrycie pod Śremem. "Sensacyjne"
Zobaczyli okrąg z góry. Odkrycie pod Śremem. "Sensacyjne"
Morsy z Pogorii zanurzyły się dla Franka. Charytatywna akcja przyniosła gigantyczną sumę
Morsy z Pogorii zanurzyły się dla Franka. Charytatywna akcja przyniosła gigantyczną sumę