Do zdarzenia doszło w piątek 9 września w Wielikiej Pysariwce w obwodzie sumskim. Jak poinformował za pośrednictwem swojego kanału na Telegramie szef obwodu Dmytro Żywicki, rosyjscy najeźdźcy rozpoczęli nalot około godziny 9:00 rano czasu lokalnego (8:00 czasu polskiego).
Wojna w Ukrainie. Rosjanie ostrzelali szpital w obwodzie sumskim
Rosyjskie samoloty przypuściły atak na infrastrukturę cywilną, nie przekraczając granicy z Ukrainą. Wyrzutnie lotnicze zostały skierowane w miejscowy szpital. Gubernator obwodu sumskiego udostępnił w poście zdjęcia zabezpieczonych pozostałości po pociskach.
Według zwięzłej relacji opublikowanej przez Żywickiego, w wyniku ostrzału szpitalne pomieszczenia uległy zniszczeniu. Niestety, zginęli ludzie. Do tej pory nie podano jednak oficjalnej informacji na temat liczby rannych oraz ofiar śmiertelnych.
W ostatnich dniach Rosjanie przeprowadzają zmasowane ataki rakietowe, artyleryjskie i moździerzowe na obwód sumski. Jak informowała w czwartek 8 września wieczorem "Ukraińska Prawda", najeźdźcy w ciągu jednej doby ostrzelali trzy rejony, przeprowadzając ponad 100 nalotów.
W rejon krasnopolski w czwartek trafiło 29 pocisków moździerzowych. Rosjanie wystrzelili też 20 rakiet z wyrzutni samobieżnych "Grad". 20 pocisków moździerzowych zostało tego dnia skierowanych także w Esmań. Po południu strzały padły natomiast w rejonie nowogrodzkim.
Dmytro Żywicki w mediach społecznościowych przekazał w czwartek również informację o samochodzie wysadzonym w powietrze w rejonie szostkińskim. Władze obwodu sumskiego wciąż zbierają szczegółowe informacje o ofiarach wymienionych ataków.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.