Wiele informacji, które przekazują rosyjskie media i przedstawiciele władzy, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.
Jak podaje kanał Baza na Telegramie, oskarżeni to 27-letni Anton Zyrianow i 24-letni Dmitrij Strielkow. Są oskarżeni o zdradę stanu na podstawie artykułu 275 rosyjskiego kodeksu karnego. Mężczyznom grozi dożywocie.
FSB oskarża o zdradę stanu
Sprawa została wszczęta 20 maja. Baza zamieściła również zdjęcia obu oskarżonych. Z kolei portal "Wot Tak" zwraca uwagę, że co najmniej jeden z dwóch oskarżonych mógł być członkiem Rosyjskiego Korpusu Ochotniczego - organizacji paramilitarnej, zrzeszającej Rosjan walczących po stronie Ukrainy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zyrianow był przesłuchiwany jako przedstawiciel tej formacji i pojawiał się w filmikach przedstawiających korpus. Na jednym z nagrań mężczyzna w mundurze mówi, że był zaangażowany w "działalność opozycyjną" w Rosji, a także kiedyś podpalił budynek proputinowskiej partii Jedna Rosja, za co był następnie ścigany przez siły bezpieczeństwa.
Czytaj także: Oburzenie w Gruzji. Córka Ławrowa przyłapana
Brał udział w nalotach
Na początku kwietnia organizacja opublikowała także filmik przedstawiający nalot w obwodzie briańskim. Na tym nagraniu mężczyzna podobny do Zyrianowa wręcza miejscowemu ulotki i zaleca, aby mężczyzna ukrył się w schronisku, ponieważ w jego wsi "toczy się walka z reżimem Putina".
Rosyjski Korpus Ochotniczy - to formacja złożona głównie z Rosjan i walcząca po stronie Ukrainy. Korpus powstał w sierpniu 2022 roku. Jak powiedzieli jego przedstawiciele, uczestniczyli oni w operacjach kontrofensywnych w obwodzie chersońskim.
W marcu 2023 roku korpus wziął odpowiedzialność za naloty w obwodzie briańskim. Wówczas władze rosyjskie oskarżyły bojowników o zabijanie ludności cywilnej, ale żołnierze stwierdzili, że nigdy nie atakują ludności cywilnej i przystąpili do walki tylko z rosyjskimi siłami bezpieczeństwa.