Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Rosjanie rekrutują żołnierzy na portalu ogłoszeniowym

Rosja rekrutuje żołnierzy do swojej armii za pośrednictwem... internetowego portalu ogłoszeniowego Avito, będącego odpowiednikiem funkcjonującego w Polsce popularnego serwisu z ogłoszeniami. Ukraińska fundacja zapowiada wszczęcie postępowania sądowego przeciwko właścicielowi witryny.

Rosjanie rekrutują żołnierzy na portalu ogłoszeniowym
Rosja zatrudnia żołnierzy za pośrednictwem portalu internetowego (Getty Images)

Sprawę nagłośniła na Telegramie fundacja "Ukraińskie Ofiary Wojny". Z posta organizacji dowiadujemy się o zaskakujących praktykach, które Rosja ma stosować, by poszerzyć swoje wojskowe szeregi i zdobyć przewagę na wojnie z Ukrainą.

Federacja Rosyjska rekrutuje żołnierzy do swojej armii, od grenadierów przeciwpancernych po kierowców, snajperów i członków oddziałów prewencji za pośrednictwem ogłoszeń na platformie internetowej Avito.ru. Są rekrutowani do jednostek lokalnych w wielu regionach kraju, a następnie wysyłani do Ukrainy – poinformowała Fundacja "Ukraińskie Ofiary Wojny".

Za przyjęcie do armii oczywiście oferowane są duże pieniądze. Oprócz tego fundacja podkreśla, że na stronie Avito dystrybuowane są znaki "Z", będące symbolem rosyjskiej agresji w Ukrainie oraz sprzedawane są łupy szabrowników, skradzione na okupowanych przez Rosjan ukraińskich terytoriach.

Właścicielem serwisu Avito.ru jest holenderski konglomerat Prosus, będący spółką-córką południowoafrykańskiego holdingu Naspers. Niedawno Prosus ogłosił, że zaprzestał współpracy z Avito, oddał kontrolę nad serwisem lokalnemu rosyjskiemu kierownictwu i zamierza go sprzedać. Fundacja obawia się, że w wyniku tego dodatkowo wzrośnie liczba ogłoszeń rekrutacyjnych do rosyjskiego wojska.

Dlatego też fundacja "Ukraińskie Ofiary Wojny" zamierza wszcząć postępowanie sądowe przeciwko Prosusowi i spółkom grupy, domagając się od Prosusa zaprzestania tych nielegalnych pratyk – czytamy w oświadczeniu.
Trwa ładowanie wpisu:telegram

Stworzono także petycję do Prosusa z żądaniem, aby "nie zarabiać na rzeźni". W ciągu trzech dni zebrano 16 000 podpisów. Autorzy apelu podkreślają, że jeśli spółka zamierza sprzedać Avito, nabywca musi dać gwarancję, iż na stronie nie pojawią się nielegalne ogłoszenia i reklamy.

W treści petycji wskazano, że ogłoszenia udostępniane w serwisie bezpośrednio stoją w sprzeczności zarówno z ustawodawstwem Holandii, jak i obowiązkami samego Prosusa do walki z łamaniem praw człowieka.

Zobacz także: Kontrowersyjny ambasador zostanie w Polsce? Odpowiedź z MSZ
Autor: SSŃ
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 21.11.2024 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Nakaz aresztowania Netanjahu. "Istotny krok w kierunku sprawiedliwości"
Zmasowane ataki Izraela na Liban. Ponad 47 zabitych
Wrocławski McDonald's podbija sieć. Kolorowe neony, światła i tłumy klientów
Zobaczył tygrysa pod domem. Przerażające nagranie z Chin
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Ōkunoshima. Tajemnicza wyspa królików z mroczną przeszłością
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić