Rosyjskie siły zbrojne twierdzą, że w sobotę zestrzeliły osiem rakiet ATACMS, które zostały wystrzelone z Ukrainy. Informację tę przekazała agencja AFP, powołując się na komunikat rosyjskiego wojska.
"Siły obrony powietrznej Rosji zestrzeliły osiem rakiet ATACMS wyprodukowanych przez USA oraz 72 drony" - podano w komunikacie. Nie doprecyzowano jednak, czy atak spowodował jakiekolwiek zniszczenia lub ofiary. Ukraina nie skomentowała jeszcze tych doniesień.
Czytaj także: Ukraińcy gotowi do ustępstw? Zaskakujące wyniki sondażu
ATACMS w rękach Ukrainy
W listopadzie prezydent USA Joe Biden wyraził zgodę na użycie przez Ukrainę rakiet ATACMS do ataków na cele w Rosji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kijów dysponuje systemami ATACAMS i będzie z nich korzystać - potwierdził w listopadzie prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, gdy pytano go o atak na magazyn z bronią w obwodzie briańskim w Rosji.
Czytaj także: Ukraina testuje nową rakietę. Jej cena jest zaskakująca
Od tego momentu Ukraina kilkukrotnie wykorzystała te rakiety w swoich operacjach wojskowych.
W grudniu prezydent elekt Donald Trump wyraził "stanowczy sprzeciw" wobec możliwości używania przez Ukrainę amerykańskich rakiet dalekiego zasięgu.
Nowoczesne systemy rakietowe Ukrainy
W ostatnich miesiącach Ukraina znacznie przyspieszyła swoje wysiłki w rozwoju nowoczesnych systemów rakietowych, pragnąc zyskać przewagę nad siłami rosyjskimi. Rakieta Trembita, wzorowana na niemieckiej V-1, stanowi kluczowy element tych działań.
Czytaj także: Ukraina się zbroi. Produkcja idzie w tysiącach
Zdaniem ekspertów, nawet przelot wspomnianej rakiety nad rosyjskim terytorium ma strategiczne znaczenie psychologiczne. Trembita może rozwinąć prędkość do 400 kilometrów na godzinę, a jej zasięg to około 200 kilometrów. Powstać ma także większy model, który będzie mógł dolecieć do Moskwy.