Jak podała administracja Ukrainy, rosyjskie wojska przeprowadziły nalot na obiekty energetyczne w obwodzie sumskim, a nocą zaatakowały region za pomocą dronów typu Shahed.
Miejscowości w obwodach Sumskim, Rzymskim i Achtyrskim pozostały bez prądu. Obiekty infrastruktury krytycznej, w tym szpitale, zostały przełączone na zasilanie rezerwowe - powiedział szef regionalnej administracji wojskowej Aleksiej Drozdenko.
Miasto zaczęło tworzyć "niezniszczalne punkty", w których ludzie mogą uzyskać dostęp do prądu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ponadto w nocy i nad ranem ostrzelano terytorium obwodu sumskiego, a także gminy Chocim, Belopol i Esman. Na szczęście w komunikacie nie ma wzmianki o ofiarach.
W nocy nad terytorium obwodu sumskiego zestrzelono 12 z 13 dronów wystrzelonych przez wojska rosyjskie - powiedział dowódca ukraińskich sił powietrznych Nikołaj Oleszczuk.
Nowa taktyka Rosjan
W ciągu ostatnich kilku miesięcy rosyjskie wojska zwiększyły intensywność ataków na infrastrukturę energetyczną Ukrainy. Zachodnie media napisały, że Rosjanie zmienili taktykę, uderzają w cele w regionach słabiej chronionych przez systemy obrony przeciwrakietowej niż np. obwód kijowski.
W wyniku masowych rosyjskich ataków prawie wszystkie całoroczne wysiłki Ukrainy na rzecz odbudowy i naprawy obiektów energetycznych zostały zniszczone w ciągu kilku dni.
DTEK, czyli największa ukraińska firma wytwarzająca energię, twierdzi, że Rosja zaprzestała ataków na ukraińskie systemy przesyłu energii elektrycznej i od końca marca przeprowadza masowe ataki na infrastrukturę energetyczną.
Niestety, wróg poprawił taktykę i używa broni precyzyjnej. W rezultacie jego niszczycielska skuteczność znacznie wzrosła w porównaniu z rokiem 2023 - powiedział dyrektor generalny DTEK Maxim Timczenko.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.