Policja ukraińska z obwodu charkowskiego przekazała, że Rosjanie zamordowali 27-letniego medyka wojskowego. Ciało młodego mężczyzny znaleziono we wsi Husariwka w rejonie iziumskim na wschodzie kraju.
Rosjanie zabili medyka. Straszne tortury
Jako pracownik medyczny, Ukrainiec brał udział w operacji antyterrorystycznej na wschodzie kraju - powiedział przedstawiciel policji Serhij Bołwinow, cytowany przez "Ukrinform".
Bołwinow dodał, że na ciele ofiary znaleziono liczne obrażenia świadczące o torturach. Miał przestrzelone kolana i stopę oraz obrażenia czaszki. Bezpośrednią przyczyną śmierci był strzał klatkę piersiową.
Czytaj także: Rosjanie zrobili to w kosmosie. Pokazali nagranie
Wieś Husariwka została wyzwolona przez ukraińskie wojska 4 kwietnia. Niemal od razu pojawiły się doniesienia o przerażających zbrodniach wojsk rosyjskich. W piwnicy jednego z domów odnaleziono szczątki trojga cywilów, którzy byli torturowani, a następnie spaleni żywcem.
Poinformowano także o torturowanym mężczyźnie, którego zastrzelono z broni palnej. Trzyosobowa rodzina - mężczyzna, kobieta i trzyletnie dziecko - zginęli w samochodzie w rezultacie ostrzału artyleryjskiego. Wielu mieszkańców wioski zaginęło bez wieści.
Podczas okupacji rosyjscy żołnierze zachowywali się w cyniczny i brutalny sposób. Zabierali samochody i mienie cywilów, zabraniali ludziom wychodzić z domów. (...) Wszyscy mordercy, kaci i gwałciciele zostaną sprawiedliwie osądzeni - przekazali opinii publicznej ukraińscy policjanci z obwodu charkowskiego.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.