O zdarzeniu poinformował naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy Wałerij Załużny. Jak przekazał, do zdarzenia doszło w niedzielę rano w obwodzie charkowskim. O godzinie 09:32 ukraiński wywiad otrzymał informację, że w rejonie wsi Wesełe doszło do zestrzelenia rosyjskiego drona.
Rosjanie zestrzelili własnego drona
Jednostka obrony przeciwlotniczej 6 Armii Sił Zbrojnych Rosji z systemu kierowanych rakiet ziemia-powietrze "Tor" na wysokości 3,2 tys. m zestrzeliła maszynę, która leciała do Charkowa na rozpoznanie terenu.
Wojskowi nie przyznali się, że doszło do takiej pomyłki. Swojemu dowództwu przekazali, że udało im się zniszczyć ukraiński bezzałogowiec Bayraktar. Zdaniem Załużnego ukraińskie wojsko bardzo się rozwinęło w ostatnich latach. - Zniszczyliśmy mit o niezwyciężoności rosyjskiego wojska - napisał.
"Tak walczy druga armia świata"
Jak dodaje ukraiński dowódca, obecnie rosyjskie sprawia wrażenie, że nie jest przygotowane na wojnę. - Tak właśnie walczy druga armia świata - ironizuje Załużny.
Od początku wojny w Ukrainie wojsko rosyjskie - według strony ukraińskiej - straciło ponad 12 tysięcy żołnierzy, a także wielkie ilości sprzętu. Siły ukraińskie zniszczyły m.in. 374 czołgi, 1226 pojazdów opancerzonych, 140 systemów artyleryjskich, 34 systemy obrony przeciwlotniczej, 600 samochodów czy 3 okręty.
Straty Rosjan
Sztab generalny Sił Zbrojnych cyklicznie publikuje informacje o stratach Rosjan. Opublikowany w niedzielę raport obejmuje okres od początku rosyjskiej inwazji, czyli 24 lutego, do 13 marca. Ukraińskie siły zbrojne zastrzegają jednak, że straty są podawane w przybliżeniu ze względu na wciąż trwające działania wojenne.