Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Rosjanie zobaczyli zdjęcia zbombardowanej Ukrainy. Reakcje szokują

Kremlowska propaganda od ataku Rosji na Ukrainę działa na zwiększonych obrotach. Ludzie Władimira Putina dbają o to, by zakłamana wizja rzeczywistości na dobre utkwiła w głowach wyborców. Niestety, działania te są bardzo skuteczne. Kanał "1420" na YouTube udowodnił, że wielu Rosjan naprawdę wierzy w to, co mówi się im ze szklanego ekranu.

Rosjanie zobaczyli zdjęcia zbombardowanej Ukrainy. Reakcje szokują
Rosjanie zobaczyli zdjęcia zbombardowanej Ukrainy. Reakcje szokują (Getty Images, YouTube "1420")

Zdjęcia zbombardowanych budynków mieszkalnych na niewiele się zdały. Sonda przeprowadzona w ulicach Moskwy potwierdza, jak głęboko Rosjanie wierzą w kłamstwa Władimira Putina. Wojna w Ukrainie, zdaniem części pytanych osób, to wymysł mediów. Przechodnie twierdzą nawet, że Rosjanie "niosą pomoc bratniemu słowiańskiemu narodowi". Inni w ogóle nie chcą wypowiadać się na tematy polityczne.

Nie jestem gotów zapłacić 260 euro kary - powiedział jeden z mieszkańców Moskwy, gdy spytano go o wojnę w Ukrainie.
Teraz w Ukrainie, dzięki Bogu, wszystko jest w porządku. Trwają negocjacje. Władimir Władimirowicz (Putin - przyp. red.) już działa. Wszyscy widzieliśmy Donbas, Donieck bombardowany w 2013, 2014, prawda? Wiesz o czym mówię? Wygląda mi na to, że te zdjęcia zrobiono wtedy. Wierzę, że teraz Ukraina jest już na etapie negocjacji z Rosją. I myślę, że wszystko będzie dobrze - stwierdził zaślepiony kremlowską propagandą młody Rosjanin, patrząc na fotografie budynków mieszkalnych, które armia Putina zniszczyła w 2022 roku.

Wojna w Ukrainie trwa od 24 lutego. Armia Władimira Putina brutalnie zaatakowała tego dnia niepodległe sąsiadujące państwo. W praktyce działania zbrojne na wschodzie kraju prowadzone są już od około ośmiu lat. Wówczas Rosja rozpoczęła swoje pierwsze operacje militarne w Donbasie.

Przed wojną rozpętaną przez Putina w Ukrainie uciekać musiały miliony cywilów. Część wyjechała za granicę, m.in. do Polski. Niektórzy postanowili przenieść się w inne regiony swojego kraju. Niestety, obecnie nic nie wskazuje na szybkie zakończenie trwającego konfliktu zbrojnego w Ukrainie.

Zobacz także: Obnaża głupotę rosyjskich influencerek. Aleksiej Durniew: "Nie mogłem tego zrozumieć"
Autor: PTA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Przyrodnicy załamani. Ktoś zastrzelił Merle
Ludzie lądują w szpitalach w dwóch krajach. Winne borówki z Polski?
Eksperci nie mają wątpliwości. To najdroższe pożary w historii Kalifornii
Wielka akcja policji. Potrwa kilka tygodni
Już nie weźmie słoików. Znana emerytka leci do Chorwacji
Naukowcy proponują nową definicję otyłości. To koniec BMI?
Dramatyczne sceny w Biedronce. Mogło dojść do tragedii
Ochotniczka zginęła na wojnie. Jej zdjęcie widział cały świat
Wyniki Lotto 17.01.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Awantura turystów w Tajlandii. "Polacy, nie róbcie tak"
Donald Tusk: Ochrona granic to święty obowiązek każdego rządu
Dwa tysiące osobników. To miasto zalały dziki
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić