Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Rosjanin pokazał, co piszą o Polsce. "Życie zmieniło się w piekło"

Wiaczesław Zaruski, youtuber z Rosji, który przebywając w Polsce mówi prawdę o tym, co dzieje się w państwie Putina, odszukał kolejne prasowe kłamstwa. Tym razem pewien Rosjanin żalił się na to, jak rzekomo wygląda życie w Polsce po wybuchy wojny na Ukrainie. Jak stwierdził - "życie rosyjskich emigrantów w Polsce zmieniło się w piekło".

Rosjanin pokazał, co piszą o Polsce. "Życie zmieniło się w piekło"
Wiaczesław Zaruski, youtuber z Rosji (YouTube, @VIACHESLAVZARUTSKII)

Wiaczesław Zaruski to youtuber, który jak sam twierdzi: "uciekł z Rosji, aby mówić prawdę o tym kraju."

Mężczyzna na swoim kanale na YouTubie, gdzie jego poczynania śledzi 238 tys. osób, omawia większość absurdów, które w Rosji są uznawane za coś naturalnego. Dodatkowo każdy jego filmik jest zabarwiony zabawnym komentarzem.

Porusza jednak często bardzo poważne tematy. Na przykład dużo mówił o minionych wyborach prezydenckich w Rosji, czy o tym jak żyje się w typowym rosyjskim mieście. Albo o tym jak wygląda tam obowiązkowa służba wojskowa.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Poranne pasmo Wirtualnej Polski, wydanie 28.03

Teraz youtuber wziął na tapet artykuł rosyjskiego blogera. Mężczyzna opisuje historię Romana, który wyemigrował z Rosji do Polski.

Youtuber pokazał, co piszą Rosjanie

Bohater artykułu do naszego kraju rzekomo przyjechał sześć lat temu. Tutaj poznał swoją żonę, jednak - jak podkreśla - nigdy nie kupił samochodu, czy mieszkania, bo nie zapuścił tutaj korzeni. Mężczyzna zaznaczył też, że przed rozpoczęciem wojny w Ukrainie w Polsce "nie było tak źle".

Życie rosyjskich emigrantów w Polsce zmieniło się w piekło po rozpoczęciu "operacji specjalnej" - zarzeka się, brnąc w narrację propagandy o "operacji", nie zaś inwazji na niepodległą Ukrainę.

Wówczas - w jego ocenie - media, blogerzy i inne źródła informacji zwróciły się przeciwko rosyjskim emigrantom, a jeszcze gorzej było, kiedy do Polski napłynęli uchodźcy z Ukrainy. Podobno wtedy Polacy przestali zatrudniać Rosjan, czy wynajmować im mieszkania. Stwierdził także, że propagujemy rusofobię.

Z tymi stwierdzeniami nie zgodził się Zaruski. - Jestem z Rosji, tam się urodziłem. I zanim przyjechałem do Polski (...) - dzwoniłem, żeby znaleźć mieszkanie. Dzwoniłem też po jej wybuchu i nie zauważyłem różnicy. Tam była trochę wyższa kaucja i tyle. Na przykład jak zaczynałem mówić po angielsku to mówiono mi, że dla Polaków kaucja np. 2 tys., a jeśli jesteś obcokrajowcem to 4 tys. zł. Kiedy pytali mnie skąd jestem i odpowiadałem, że z Rosji to nic to nie zmieniło - powiedział.

Dodał, że w jednym przypadku kobieta zapytała go na jakich warunkach przebywa w Polsce. Kiedy przedstawił swoją historię właścicielka mieszkania powiedziała: Okej, będę czekała na ciebie, żeby pokazać mieszkanie i możecie zostać jeśli chcecie".

Ludzie często słysząc mój akcent pytają mnie, skąd jestem. Mówię zawsze, że z Rosji. Wtedy od razu mam dużo pytań, jak się tutaj mieszka, czy wszystko w porządku. Bardzo, bardzo dużo jest takich pytań, ale nigdy nikt nic złego do mnie nie powiedział - podkreślił.
Zobacz także: Skargi Rosjanina na złe życie w Polsce
Autor: NJA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 18.01.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Grób Voita i Horowianki celowo zdewastowany? Turysta pokazał zdjęcia
Pociąg pędził prawie 300 km/h. 40-latek jechał między wagonami
"Smok Kampinoski". Niezwykły okaz w Parku Narodowym
Wprowadzono wysokie opłaty w polskich górach. Zła wiadomość dla narciarzy
Kontrowersyjne oświadczenie nt. sprzętu WOŚP. Prawniczka: nie mają mocy prawnej
Zagrożenie zdrowia i życia. Rodzina błaga o pomoc w odnalezieniu 22-latki
Nowy kalendarz ferii zimowych. "Ceny spadną"
Dramatyczna akcja służb na Podkarpaciu. Przysypany mężczyzna
Seniorzy masowo tracą pieniądze. Myślą, że idą na bezpłatne badania
Iga Świątek zagra w kolejnej rundzie. Teraz mecz z Niemką
Chleb ze smalcem za 25, kiełbasa za 30. Ceny w Zakopanem
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić