Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Mateusz Kaluga
Mateusz Kaluga | 

Rosjanin poszedł na polski bazar. "Jestem w szoku"

Rosjanin Wiaczesław Zarucki dokumentuje życie w Polsce po wyjeździe ze swojego kraju. Tym razem wybrał się na jeden z warszawskich bazarków. Łącznie wydał około 200 złotych. Jednak to nie kwota była najważniejsza. Zaskoczyła go ilość kupujących oraz mnogość towarów.

Rosjanin poszedł na polski bazar. "Jestem w szoku"
Wiaczesław Zarucki na zakupach na bazarze. (YouTube)

Wiaczesław Zarucki przebywa w Polsce po wyjeździe z kraju. Jednak w swoich filmach często opowiada, co aktualnie dzieje się w Rosji. Przytacza wypowiedzi jego rodaków na temat naszego kraju. Vloger opowiada też o tym, co zaskoczyło go w Polsce. Jedną z tych rzeczy jest m.in. nasze ciągłe narzekanie. Tym razem jego film jest nieco inny, choć również nie brakuje nawiązań do jego ojczyzny.

"Co może robić Rusek w Polsce" - tymi słowami zaczął swój film Zarucki. Jak zdradził, postanowił wybrać się na się na pobliskie targowisko, by zakupić świeże warzywa i owoce.

Tego dnia postanowił też kupić sobie wózek na zakupy. - Przed tygodniem byłem na bazarze i widziałem, że każdy ma. Gdy masz torby w ręce, to ciężko jest chodzić. Z wózkiem nie czujesz zmęczenia - przekazał Zarucki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Danuta Błażejczyk przeszła poważną chorobę. Jak przewartościowała swoje życie?

Rosjanin wyszedł z domu o godzinie 8. Już po dotarciu na miejsce, zaskoczył go widok. Targowisko już było oblegane przez licznych kupujących. - O której oni się obudzili - zastanawiał się youtuber.

Rosjanin na polskim bazarze. Ile wydał na zakupy?

Wiaczesław Zarucki na filmie pokazywał swoje zakupy. Do jego wózka trafiły jabłka, ogórki, czereśnie, maliny, ziemniaki, mango, kwas chlebowy, brzoskwinie, czy słodycze.

Po podliczeniu okazało się, że na same zakupy wydało nieco ponad 130 złotych. 60 złotych musiał wydać na wspomniany wózek.

Byłem na bazarach w Rosji i Hong Kongu. Tu jest wszystko inaczej. W Polsce jest bardzo dużo towarów, artykułów spożywczych, których tam nie widziałem. Jestem w szoku, bo tu wszystko jest - stwierdził na koniec Wiaczesław Zarucki.

Zobacz także: Ceny są szokujące. Rosjanin na zakupach na polskim bazarze.
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Wybrane dla Ciebie
Kosmiczna kwota. Tyle Rafael Nadal zarobił na kortach
Mają polskie korzenie. Będą kanonizowani. Papież podjął decyzję
Tajemnicze symbole na drzewach w Skandynawii. Kryją mroczną przeszłość
Rosjanie pokazali cel ataku jądrowego w Polsce. Gen. Polko: Sieją strach
Kłopoty byłego reprezentanta Polski. Został zatrzymany przez CBA
Patent na zamrożone szyby w aucie. Zapomnij o skrobaniu
Nie żyje Jaromir Netzel. Był znanym adwokatem i prezesem PZU
Ten trik pozwoli ci zaoszczędzić pieniądze. Wystarczy śrubokręt
Medytowali ze zwłokami, by zyskać supermoce. Policja odkryła 12 ciał
TVN odwoła się od kary KRRiT. "To godzi w wolność słowa"
Leśnicy przeszukują lasy. Chodzi o groźne szkodniki
Jak zrobić czarny czosnek? Przepis na niezwykły dodatek do dań
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić