Od razu okazuje się, że pole jest w całości pokryte minami. Gdzieniegdzie leżą woreczki wypełnione trotylem.
Wszędzie miny, całe pole zaminowanie. Chore karykatury (Ukraińcy-przyp.red.) ustawiają swoje miny, my je usuwamy, a oni znowu je ustawiają. Mam tego serdecznie dość! - słyszymy na nagraniu głos rosyjskiego żołnierza.
Autor profilu zaznaczył, że takie miny nie są niczym dobrym dla rosyjskich służb "banzai", czyli żołnierzy piechoty.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zirytowani użytkownicy Twittera zaznaczają, że Rosjanie narzekają w czasie tej wojny na absolutnie wszystko. Tymczasem takie postępowanie Ukraińców wcale ich nie dziwi.
Jak śmią bronić swojego własnego kraju! - zauważył z sarkazmem Jim Doherty.
Jestem przekonany, że Ukraińcy życzyliby sobie, żeby nie musieli zaminowywać własnej ziemi - dodał Christian Bekker.
Inni internauci przekornie poradzili autorowi nagrania, aby wszedł na to pole, dzięki czemu rozwiąże wszystkie swoje problemy.
Wuhłedar zdobywany na piechotę
Taktyka Ukraińców nie jest przypadkowa. Jak podaje amerykański Instytut Wojny, rosyjskie wojska podczas ataków straciły w ostatnich miesiącach lutego tak dużo czołgów i pojazdów, że zdecydowano się miasto atakować na piechotę.
Wszystko dlatego, że ukraińskie kontrataki były prowadzone przez drony lub pociski przeciwpancerne.
Sobota, 20 maja jest 451 dniem rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Minionej doby z powodu rosyjskich ostrzałów w obwodach donieckim, chersońskim, charkowskim i zaporoskim na wschodzie i południu Ukrainy 5 osób zginęło, a 13 zostało rannych.
W sobotę też szef Grupy Wagnera, Jewgienij Prigożyn, ogłosił że jego żołnierzom-najemcom udało się w całości zająć Bachmut w obwodzie donieckim. Nie potwierdza tego jednak ukraińska strona.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.