Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Rosyjscy dowódcy nie przebierają w słowach. Tak mówią o Putinie i Szojgu

Dowództwo rosyjskiego wojska jest oburzone faktem, że nie udało się zająć Kijowa w kilka dni, jak planowano. W przechwyconej rozmowie oskarżają o to najwyższe kierownictwo. Ich zdaniem, minister obrony Siergiej Szojgu to "nieprofesjonalista", a w stronę Putina lecą przekleństwa.

Rosyjscy dowódcy nie przebierają w słowach. Tak mówią o Putinie i Szojgu
Rosyjscy dowódcy przeklinają mówiąc o Putinie i Szojgu (YouTube)

Dziennikarze ukraińskiego portalu "Schemy" dotarli do rozmowy dwóch rosyjskich pułkowników, którzy są niezadowoleni z decyzji najwyższego kierownictwa państwa w wojnie w Ukrainie. Jak wynika z nagrania, brak akceptacji dla działań Kremla wśród rosyjskich wojskowych jest coraz wyraźniejszy.

"Trzeba atakować obiekty cywilne"

Udział w rozmowie biorą pułkownicy Maksim Własow i Witalij Kowtun. Jeden z nich jest oskarżany o ostrzały Mariupola w 2015 roku, drugi zaś pochodzi z Ukrainy i przekonuje rozmówcę o tym, że "trzeba atakować obiekty cywilne".

Trzeba, k**a, wykorzystywać te pociski, k**a, rzucać je trzeba. Nawet jeżeli źle trafią, to niech [Ukraińcy] zaczynają się bać, wj***c je na dworce, na kolej, wj**c! - mówi jeden z pułkowników.

Putin i Szojgu na celowniku

Później dowódcy, nie przebierając w słowach, ocenili najwyższe rosyjskie kierownictwo. Ich zdaniem minister obrony Rosji Siergiej Szojgu jest "totalnym nieprofesjonalistą", Putin to "sk****n j***ny", a generał armii Aleksandr Dwornikow jest "legendą s***ienia".

Zwróć uwagę na to, gdzie jest ten Szojgu, nie możesz go zobaczyć ani usłyszeć, a później ta k**wa skądś wyjdzie. Wokół niego pojawi się jakiś niepokój, ci biegają na zgiętych nogach, ci generałowie, pułkownicy, porucznicy ... - mówi Maxim Własow w przechwyconej rozmowie.

"Wj***ć rakiety na centrum miasta"

A pochodzący z Ukrainy Witalij Kowtun jest niezadowolony z powodu tego, że rosyjskiemu wojsku nie udało się zająć stolicy. Jak mówi, Rosja miała zrzucać pociski na wszystkie kluczowe obiekty w Kijowie, m.in. na budynek Rady Najwyższej Ukrainy.

Dlaczego nie przyleciał ten pocisk, k**wa? Dlaczego? Miało to trafić w Radę Najwyższą. Wj**ać rakiety na centrum miasta! Tam jest Rada Najwyższa, budynki rządowe. Tam pewnie nie ma nikogo z polityków, pewnie zginie jakiś ochroniarz. Ale wszyscy to, k***wa zobaczą! - mówi.
Zobacz także: Macron i Scholz zadzwonili do Putina. "Strategiczny błąd"
Autor: BA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Wybrane dla Ciebie
Sąsiedzi o Czarnku: "Nadaje się na prezydenta"
Przyspieszył nagranie z Putinem. Oto co zobaczył
Nowak o nowym przedmiocie w szkołach. "Trzeba stanąć do konkretnej walki"
Rosjanie wystrzelili tę rakietę po raz pierwszy. "To akt desperacji"
Nie żyje 14-letni piłkarz. Został zaatakowany nożem przez rówieśników
Odmrażanie cen energii to konieczność? Eksperci zabrali głos
Wybierz meble z głową. Ta łamigłówka może ci w tym pomóc
Oto, co serwowali w tatrzańskiej restauracji. Potężna kara
Odkryj tajemnice nocy. Sprawdź swoją wiedzę w łamigłówce
Ojciec zaginionego Krzysia Dymińskiego nie wytrzymał. "Nie ma mojej zgody"
Mocne słowa gen. Skrzypczaka. "Wystarczy na 10 dni"
Nie odcedzaj makaronu pod zlewem. Robisz spory błąd
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić