Rosyjscy naukowcy pracują nad "bronią zagłady"

Rosyjscy naukowcy podejrzewani są o pracę nad "bronią zagłady". Grupa należąca do agencji szpiegowskiej FSB w Moskwie ma zajmować się badaniami dotyczącymi śmiercionośnych wirusów.

Władimir PutinWładimir Putin
Źródło zdjęć: © Getty Images

Rosyjscy naukowcy są podejrzewani o prace nad śmiercionośną bronią biologiczną. Według doniesień za programem o kryptonimie Toledo stoi jednostka agencji szpiegowskiej FSB, która jest powiązana z próbą otrucia Aleksieja Nawalnego. Nazwa tajnego projektu odnosi się albo do hiszpańskiego miasta, które w 1958 roku nawiedziła zaraza albo do Toledo w stanie Ohio, które zmagało się z wirusem grypy w 1918 roku.

Źródło z kręgów wywiadowczych potwierdza, że ​​Rosja planuje włączyć Ebolę i Marburg do swojego programu zbrojeniowego. Oba wirusy powodują niebezpieczne dla życia gorączki krwotoczne, które objawiają się niewydolnością narządów i krwotokami wewnętrznym.

Rosja pracuje nad bronią biologiczną?

Moskwa wielokrotnie wykazywała chęć i możliwość użycia broni takiej jak nowiczok [...] Może to oznaczać, że Rosja chce zintensyfikować badania nad Ebolą i Marburgiem i spojrzeć na ich śmiertelność jako broń - przekazuje źródło w rozmowie z "Daily Mirror".

Zobacz też: Krzymowski: terroryści pracują nad bronią chemiczną. Skala będzie nieporównywalna

Badacze z organizacji non-profit OpenFacto twierdzą, że rosyjskie Ministerstwo Obrony ma tajną jednostkę, której zadaniem jest badanie "rzadkich i śmiercionośnych" patogenów. Grupa ma być także powiązana z instytutem badawczym, który opracował nowiczok.

Moskwa poinformowała w 2017 roku, że zlikwidowano wszystkie składy broni biologicznej i chemicznej. W USA jednak wciąż trwają śledztwa w tym temacie, ponieważ nieustannie pojawiają się doniesienia, że zapewnienia Rosji nie są prawdziwe. Kilka instytutów badawczych zostało objętych sankcjami ze względu na podejrzenia o pracę nad śmiercionośną bronią.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami