Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Rosyjska bomba spadła na sklep. Cudem nie doszło do tragedii

W tymczasowo okupowanym Jenakijewie w obwodzie donieckim rosyjski samolot "zgubił" bombę FAB-1500, która trafiła w sklep spożywczy. Film z tego zdarzenia został opublikowany w mediach społecznościowych. "Tak mniej więcej wygląda rosyjska "obrona Donbasu" od 2014 roku" - zauważył dziennikarz Denis Kazanski, który podsumował wpadkę okupantów.

Rosyjska bomba spadła na sklep. Cudem nie doszło do tragedii
Rosyjska bomba spadła na... sklep. "Dużo szczęścia" (Telegram)

Lotnictwo Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej przypadkowo zrzuciło ciężką bombę lotniczą FAB-1500 w okupowanej części obwodu donieckiego. Zrzuciło, albo zgubiło.

Film został opublikowany na blogu Serhija Braczuka, rzecznika Ukraińskiej Armii Ochotniczej i przewodniczącego Rady Społecznej przy Obwodowej Administracji Wojskowej w Odessie.

W wyniku nieprofesjonalnych działań rosyjskich pilotów w sklepie w okupowanym Jenakijewie powstała dziura w suficie, w której znajdowała się bomba FAB-1500 - czytamy w oświadczeniu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Nominat antypolskiego rządu. "W Rosji był jak Weiss w Polsce"

Bomba na szczęście nie wybuchła. Gdyby doszło do eksplozji, byłoby wiele ofiar, a cała rosyjska propaganda krzyczałaby, że to Ukraina bombarduje Donbas zachodnią bronią. "Tak mniej więcej wygląda rosyjska "obrona Donbasu" od 2014 roku" - zauważył dziennikarz Denis Kazanski.

Rosyjskie lotnictwo wyraźnie zbombardowało strategicznie ważny obiekt... zrzucając bombę lotniczą FAB-1500 na sklep spożywczy w okupowanym mieście Jenakiewo - napisał ukraiński polityk Jurij Mysjagin.
Trwa ładowanie wpisu:twitter

Fatalne pomyłki Rosjan na froncie

To nie pierwsze takie przypadku z udziałem rosyjskiego wojska. Przypomnijmy, że 2 kwietnia Obwodowa Administracja Państwowa w Ługańsku otrzymała informację, że w okupowanym mieście Rubiżne z rosyjskiego myśliwca w pobliżu stacji kolejowej spadła bomba lotnicza. Prawdopodobnie była źle zamocowana.

Wcześniej, 28 marca, rosyjskie media podały, że samolot Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej zrzucił kolejną ciężką bombę lotniczą FAB-500 na terytorium obwodu biełgorodzkiego. Amunicję znaleziono w pobliżu rosyjskiej wsi Bessonowka. Tutaj również nie doszło do tragedii, bo wybuch doprowadziłby do tragedii wśród cywilów.

Autor: JAR
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Nie chciał dać pieniędzy. Wstrząsające sceny w Nowym Targu
Zdecydowali się na zablokowanie Facebooka. Podali powody
Pilny apel policji. Szukają zaginionej Anity Hurbańczuk
Sprzedali zatrutą galaretę. Oto co grozi małżonkom
Rosyjskie drony zaatakowały. Mikołajów i Krzywy Róg pod ostrzałem
Kiedy siać koper? Nie zrób tego za wcześnie
Przygotowania do pochówku papieża? "Watykan ma swoje procedury"
Kontrole abonamentu RTV. Wiadomo w jakich godzinach pukają do drzwi
Zaginięcie Beaty Klimek. Policja przed domem Jana Klimka
Pożary w Japonii. Ponad 600 hektarów w ogniu
Leśnik: To nie są "biedne sierotki". Grożą za to surowe kary
Rowerzysta wjechał na pasy. Dramatyczne sceny
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić