W rosyjskiej telewizji słyszymy teraz narzekania na sytuację finansową kraju. Eksperci przekonują, że Rosjanie stają się coraz biedniejsi, ponieważ aktywa rosyjskiego banku centralnego zostały zamrożone przez Zachód.
Czytaj więcej: Szokująca cena za czereśnie w Biedronce. Aż zrobił zdjęcia!
Oni nie ukrywają swoich celów. Chcą, aby ludność cierpiała. Jest to jeden z ich podstawowych planów i nie można ich lekceważyć. Ludność rosyjska musi zdać sobie sprawę z pełnej odpowiedzialności, że jednym z celów jest osłabienie rubla - słyszymy w propagandowej telewizji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ich zdaniem zamrożone pieniądze miały być przeznaczone nie dla władzy, tylko zwykłych obywateli, którzy pracują m.in w publicznych instytucjach.
Czytaj więcej: Szokująca cena za czereśnie w Biedronce. Aż zrobił zdjęcia!
Zamrożone są aktywa banku centralnego, a to są pieniądze dla naszych nauczycieli oraz lekarzy. To pieniądze, które miały zostać przeznaczone na szpitale, drogi, domy czy szkoły. To próba karania rosyjskiej ludności i sprowokowania ich do jakieś politycznej akcji - mówią eksperci.
Ukrainiec wskazuje na Putina
Anton Heraszczenko, doradca ukraińskiego ministerstwa spraw wewnętrznych, słusznie zauważył z kolei, że zamrożone aktywa nie są największym problemem Rosjan, tylko zachowanie prezydenta Władimira Putina.
Czytaj także: Atak dronów na Moskwę. Ekspert mówi o Polsce
Każdy atak rakietowy na Kijów kosztuje Rosję miliony dolarów. Ale rosyjscy propagandyści nigdy nie powiedzą tego swoim słuchaczom - napisał Ukrainiec.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.