Rosyjskie służby po rozpoczęciu inwazji na Ukrainę w lutym 2022 roku zwerbowały urzędnika jednego z przedsiębiorstw portu rzecznego Izmaił. Agent miał zbierać na polecenie agresora informacje na temat rozmieszczenia na terenie miasta Wojsk Obrony Terytorialnej, a także obiektów infrastruktury krytycznej. Chodziło przede wszystkim o lokalizacje stacji elektroenergetycznych oraz pozostałych miejskich obiektów energetycznych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo...
Informacje, jakie zbierał agent, były potrzebne rosyjskim wojskowym do zorganizowania serii ataków rakietowych, które byłyby ukierunkowane na ukraińskie obiekty. Interesowały ich także lokalizacje ukraińskich punktów kontrolnych. Agent sprawdzał, jak są zbudowane, ile osób się w nich znajduje i w jaką broń są one wyposażone. Następnie przekazywał ustalenia stronie rosyjskiej.
Rosyjski agent zatrzymany w samą porę
Rosyjskiego agenta udało się odpowiednio wcześnie namierzyć. Członkowie Służby Bezpieczeństwa Ukrainy na bieżąco śledzili działania podejrzanego. Do jego zatrzymania doszło, gdy próbował przekazać rosyjskiemu agresorowi poufne dane. Na pełen wywiad, jaki sporządzał, składały się zarówno elektroniczne współrzędne, jak i materiały fotograficzne. To wszystko przesyłano za pośrednictwem anonimowego konta w serwisie Telegram. U zatrzymanego podczas przeszukania znaleziono telefon, a w nim dowody na korespondencję z wrogimi siłami.
Mężczyzna jest podejrzany o zdradzę stanu. Sąd zadecydował, że zostanie tymczasowo aresztowany.
Śledczy wciąż ustalają, jakie dokładnie były okoliczności pracy zatrzymanego i czy są jeszcze inne osoby po stronie ukraińskiej, które należałoby pociągnąć do odpowiedzialności.