Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Rowerzystka zaatakowała niedowidzącą nastolatkę. W dodatku twierdzi, że to ona chciała ją zabić

47

Do chuligańskiej napaści doszło w Poznaniu, w maju ubiegłego roku. Rowerzystka zaatakowała niedowidzącą nastolatkę — najpierw ją potrąciła, potem chwyciła za włosy i rzuciła na chodnik. 45-letnia Anna H.D. twierdzi, że to 17-latka chciała ją zabić.

Rowerzystka zaatakowała niedowidzącą nastolatkę. W dodatku twierdzi, że to ona chciała ją zabić
Niepełnosprawna nastolatka zaatakowana przez rowerzystkę (YouTube, WTK)

Był 12 maja, 2022 roku. 16-letnia wówczas Maja Sobczak, osoba niedowidząca i niedosłysząca, szła z koleżanką do szkoły. W pewnym momencie w idącą chodnikiem Maję z impetem wjechała dorosła kobieta na bordowym rowerze. To była 45-letnia Anna H.D., z zawodu księgowa, matka czworga dzieci.

Przejechała między mną a płotem, choć chodnik był szeroki. Potrąciła mnie lekko w ramię. Zignorowałam to i poszłam dalej (...) Stałyśmy przed przejściem. Kobieta rzuciła rower, podbiegła do mnie i chwyciła za włosy. Zapytała, czy jestem normalna, a potem przewróciła mnie na chodnik – relacjonowała Maja w rozmowie z ''Gazetą Wyborczą''.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Autobus na przejeździe kolejowym w Zabrzu. Kierowca zignorował rogatki

Gdy koleżanka Mai próbowała uspokoić agresorkę, mówiąc, że nastolatka jest osobą niepełnosprawną, 45-latka zaczęła... krzyczeć na dziewczynę, wyzywać ją i mówić, że na pewno wszystko widzi.

Sprawa trafiła do poznańskiego sądu, a pierwsza rozprawa odbyła się w listopadzie ubiegłego roku.

Powiedziała, że nastolatka chciała ją zabić

45-letnia księgowa nie okazała skruchy, gdy stanęła przed sądem. Co więcej, oświadczyła, że to nastolatka ją zaatakowała. Kobieta twierdziła, że jechała chodnikiem, bo "kostka brukowa na ulicy była śliska", a Maja "nagle zmieniła tor chodu" i popchnęła ją na ogrodzenie.

(...) Poczułam ogromny nacisk na moje ramię. Straciłam równowagę i wbiłam się z impetem w metalowe pręty zakończone szpikulcami. Straciłam przytomność, nie wiem, na jak długo. To był atak na moje życie. Ta osoba próbowała mnie zabić – przekonywała rowerzystka.

''GW'' wróciła do tej bulwersującej sprawy, bo 16 lutego w poznańskim sądzie odbyła się kolejna rozprawa. Jedno się nie zmieniło – 45-latka nadal obstaje przy swojej wersji zdarzeń i twierdzi, że to ona jest ofiarą nastolatki. Sęk w tym, że zeznania świadków jasno wskazują, że to Maja mówi prawdę.

Wyrok zapadnie na początku marca. Rowerzystka domaga się uniewinnienia, z kolei prokuratura chce roku prac społecznych (po 30 godz. w miesiącu) i 2 tys. zł nawiązki dla Mai.

Autor: APOL
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Zaginęła 29-letnia Dominika z Wrocławia. Telefon zamilkł, nie pojawiła się w umówionym miejscu
22-latek stracił panowanie nad kierownicą. Na łuku doszło do czołowego zderzenia
Zero wyczucia! Partner Alishy Lehmann rozwścieczył kibiców
Kierowca BMW wyprzedził na pasach. Szybko pożałował
Nie żyje zasłużony policjant. Dariusz Biskup miał 52 lata
Sprawdzi się zamiast tui. Rośnie szybko i cały rok jest zielony
Władze Białegostoku przemówiły po śmierci Kononowicza. Odnieśli się do zarzutów
Zawieszenie broni na Ukrainie. "Putinowi trudno zgodzić się na to"
Publiczna egzekucja w Korei Północnej. Rozstrzelanie i palenie zwłok
To pierwszy taki przypadek. To może być rewolucja w leczeniu
Ambitny plan NASA. Teleskop SPHEREx już zaczął pracę
Ekspert zabrał głos. To koniec ukraińskiej operacji w obwodzie kurskim?
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić