Tragiczny w skutkach wypadek na na drodze wojewódzkiej nr 386 w miejscowości Ścinawka Dolna miał miejsce w niedzielę, 11 lutego. Jak ustaliła policja, nieznany kierowca potrącił 67-letniego mężczyznę.
Poszkodowany mężczyzna zmarł w wyniku poniesionych obrażeń. Natomiast śledczym nadal nie udało się schwytać osoby odpowiedzialnej za wypadek. Nie wiadomo nic na temat marki pojazdu, który brał udział w zdarzeniu.
Zobacz również: Pukają do drzwi. Pod żadnym pozorem nie otwieraj
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sprawcy nadal nie złapano, dlatego mundurowi wystosowali apel do kierujących. - Osoby, które były świadkami zdarzenia lub posiadają nagrania z wideorejestratorów w swoich samochodach, proszone są o zgłoszenie się do Komisariatu Policji w Nowej Rudzie albo kontakt telefoniczny pod numerami telefonów 47 8753200 lub 112 - podaje w komunikacie policja. Komunikat jest kierowany do osób, które jechały wskazaną drogą na wysokości Ścinawki między godzinami 19 i 20.
Czytaj również: Matka krzywdziła Juleczkę dla pieniędzy. Wstrząsające szczegóły
Wypadek w Ścinawce Dolnej. Szokujące szczegóły
Informacje na temat tego zdarzenia są potrzebne śledczym do ustalenia wszystkich okoliczności. Jest to bardzo trudne, bowiem sprawca wypadku prawdopodobnie zabrał ciało poszkodowanego i wywiózł do lasu.
Trwa śledztwo dotyczące spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym i nieudzielenia pomocy. Czynności cały czas trwają. Ciało mężczyzny rzeczywiście znaleziono w innym miejscu niż to, w którym doszło do wypadku. Sekcja zwłok została przeprowadzona w czwartek, ale nie znamy jeszcze szczegółów - mówi nam Joanna Pera-Lechocińska z Prokuratury Rejonowej w Kłodzku.
Wedle ustaleń lokalnego serwisu klodzko24.eu zwłoki znaleziono około 3-4 kilometry od miejsca zdarzenia.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.