Propaganda rosyjska od lat wpływa na opinię publiczną w tym kraju. Jej celem jest budowanie rzeczywistości na korzyść Kremla. Rosja nieustannie stara się kontrolować narrację i kształtować rzeczywistość na swoją korzyść.
Tamtejsza propaganda ma ogromne znaczenie dla kształtowania opinii publicznej. Medialna manipulacja i dezinformacja są codziennością dla rosyjskich mediów kontrolowanych przez Kreml. Władze starają się w ten sposób zyskać poparcie społeczne dla swoich działań, często przedstawiając siebie jako ofiary zewnętrznych agresorów. Jak skuteczne są to działania widać na materiale wideo zamieszczonym na platformie X.
- Czekaj, Rosja zaatakowała Ukrainę - mówi mężczyzna. - Nie, Rosja się broni – oponuje młoda kobieta. - Przed kim? - dopytuje mężczyzna. - Cóż, to długa historia. Większość świata jest przeciwko Rosji. Nie lubią naszego kraju. To fakt. Wiadomo o tym od dawna – przekonuje Rosjanka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rosyjska propaganda systematycznie demonizuje Ukrainę, przedstawiając ją jako głównego wroga. W mediach regularnie pojawiają się oskarżenia o terrorystyczne działania Ukrainy, mimo braku dowodów. Media w Rosji kreują obraz Ukraińców jako "nazistów" i "faszystów", co ma na celu uzasadnienie agresji wojskowej na Ukrainie oraz mobilizację społeczną do poparcia dla działań Kremla.
"Nie wierzę, że siły zbrojne Ukrainy są w obwodzie kurskim". Próba rozmowy z Rosjanką otumanioną przez wojenną propagandę. Niestety, żadne racjonalne argumenty i fakty nie działają. Jest przekonana, że Rosja się broni i że to ona została zaatakowana - napisał Anton Heraszczenko w poście na platformie X.
Zobacz również: "Nie jesteś człowiekiem". Dowódca katuje rosyjskich żołnierzy
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.