Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
oprac. Anna Wajs-Wiejacka | 

Rozpalili ognisko na Nosalu. Strażacy musieli wspinać się na szczyt

28

Turyści po raz kolejny dali popis swojej nieodpowiedzialności. Postanowili rozpalić ognisko w nieczynnej stacji wyciągu narciarskiego na Nosalu. Strażacy, żeby ugasić ogień, musieli wspiąć się na szczyt z gaśnicami. Ogień udało się opanować.

Rozpalili ognisko na Nosalu. Strażacy musieli wspinać się na szczyt
Nieodpowiedzialni turyści rozpalili ognisko w nieczynnej stacji na Nosalu. Strażacy musieli wspiąć się na szczyt. (Facebook)

Rzecznik zakopiańskiej straży pożarnej Andrzej Król-Łęgowski poinformował, że ktoś rozpalił ognisko w pomieszczeniach niedziałającej stacji dawnego wyciągu narciarskiego Na Nosalu. Do zdarzenia doszło w poniedziałek 20 maja.

Zadymienie było wyrazie widoczne z dołu. Strażacy terenowymi quadami dotarli do wysokości Przełęczy Nosalowej i dalej pieszo szlakiem turystycznym na szczyt i gaśnicami ugasili pożar, zapobiegając rozprzestrzenieniu się ognia — relacjonował Król-Łęgowski w rozmowie z Polską Agencją Prasową.

Strażacy część drogi prowadzącej z Przełęczy Nosalowej musieli pokonać pieszo, biegnąć z obciążeniem, jakim były gaśnice.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Poranne pasmo Wirtualnej Polski, wydanie 20.05

Jak przypomina "Gazeta Wyborcza", wyciąg na szczyt Nosala został zbudowany w 1957 r. na północnym szczycie. W latach 60. ubiegłego wieku kolejkę zmodernizowano. Ostatecznie została zamknięta w 2009 r. W pobliżu byłej stacji kolejki przebiega popularny szlak turystyczny na szczyt Nosala.

Nieodpowiedzialne zachowania turystów w górach. Lista jest długa

O nieodpowiedzialnym zachowaniu turystów można byłoby napisać książkę. Pożar na Nosalu to nie jest niestety jedyny dowód na brak rozsądku turystów. Niedawno w mediach pojawiło się nagranie, na którym widać było turystkę przemierzającą górski szlak w klapkach na obcasie. W takim obuwiu kobieta pokonywała zaśnieżony odcinek trasy. I choć tym razem wszystko skończyło się dobrze, konsekwencje nieprzygotowania mogły być tragiczne.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Katalog nieodpowiedzialnego zachowania odwiedzających góry obejmuje również podchodzenie do dzikich zwierząt żyjących w górach. - Niestety turyści kompletnie nie zdają sobie sprawy z tego, że mają do czynienia z dzikimi zwierzętami, które najczęściej ze strachu reagują w nagły i gwałtowny sposób — mówił w programie "Newsroom WP" Szymon Ziobrowski, dyrektor TPN.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić