W minioną niedzielę (27 listopada) rozpoczął się adwent. Jest to czas oczekiwania i przygotowań do świąt Bożego Narodzenia. Wierni w tym okresie uczęszczają między innymi na roraty.
Niektórzy uważają, że w obliczu adwentu należy powstrzymywać się od udziału w imprezach. Czy rzeczywiście tak jest? O odpowiedź na to pytanie pokusił się ksiądz Rafał Główczyński, który w mediach społecznościowych funkcjonuje jako "Ksiądz z osiedla".
Adwent to jest czas radosnego oczekiwania, więc pójście na imprezę to nie jest grzech, chociaż jeśli ktoś zamiast do klubu, trafi na jakieś czuwanie albo spędzi czas na modlitwie i czytaniu pisma świętego, to będzie jeszcze bardziej super - podkreślił duchowny na TikToku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tym samym rozwiał wszelkie wątpliwości. Imprezowanie w okresie adwentu wcale nie jest grzechem, jak twierdzi część osób. Jedynie tradycja podpowiada, że w tym czasie lepiej skupić się na innych aktywnościach, które pozwolą zbliżyć się do Boga.
Do kiedy trwa adwent?
W tym roku adwent rozpoczął się już 27 listopada 2022 roku. Potrwa do 24 grudnia. Zgodnie z tradycją, ten okres zakończy się w momencie, gdy razem z bliskimi zasiądziemy do wigilijnej wieczerzy.
Czy w okresie adwentu można pić alkohol i jeść słodycze? Tutaj nie ma jasnych reguł. Niektórzy jednak decydują się na pewne ograniczenia w tym zakresie. Są to swego rodzaju postanowienia adwentowe.
Nie brakuje też takich, którzy zastanawiają się, kiedy można ubrać choinkę. Tradycja wskazuje na to, że o świąteczne drzewko należy zatroszczyć się w dniu wigilii Bożego Narodzenia, a więc 24 grudnia. Nic się jednak nie stanie, jeżeli ubierzemy choinkę nieco wcześniej. Nie należy się jednak przesadnie spieszyć. Przyozdabianie drzewka na początku grudnia lepiej sobie odpuścić.