Ukraińskie wojsko zabarykadowało drogę międzynarodową M19, prowadzącą do Białorusi. W obwodzie wołyńskim niemal każdą wioskę i każde miasto chronią wznoszone na wjazdach barykady z worków z piaskiem, betonowych płyt i jeży przeciwczołgowych. Przy drogach w kierunku Łucka, Równego i Lwowa zebrano stosy opon, które po podpaleniu mają zakłócić widoczność podczas potencjalnego ataku z lądu czy powietrza.
Ukraińcy barykadują drogi od strony Białorusi
W punktach kontrolnych znajdują się uzbrojeni żołnierze. Zgromadzono także zapasy żywności i wody, materace, śpiwory, amunicję oraz gaśnice.
Wjazdu do liczącego ponad 200 tys. mieszkańców Równego strzeże około 20 wojskowych. Ich punkt kontrolny składa się z betonowych umocnień. Mają także przygotowane kolce do rozrzucenia na jezdnię.
Szykują się na atak z północy. Gniazda snajperów przy drogach
Przy szosach poza terenem zabudowanym wznoszone są pokryte gałęziami i trawą szałasy. Znajdują się tam niewielkie oddziały żołnierzy. Nad częścią z nich, na najwyższych drzewach, zbudowano specjalne platformy dla ukraińskich snajperów.
Białoruś oficjalnie nie uczestniczy w rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Reżim Aleksandra Łukaszenki wspiera jednak żołnierzy Federacji Rosyjskiej, m.in. organizując u siebie szpitale polowe dla rannych. Z terenu Białorusi wystrzelono także chociażby rakiety Iskander. Ukraińcy podkreślają, że zagrożenie ze strony tego kraju pozostaje realne.
Czytaj także: Przygnębiający widok. Pojawiły się na ulicach w Ukrainie
Obejrzyj także: Relacja z ulic Kijowa
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.