Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Mateusz Kaluga
Mateusz Kaluga | 

"Rządzę w domu moim mężem". Mało zabawna wpadka posłanki

138

"Mam najlepszego męża na świecie" - przekonywała posłanka Koalicji Obywatelskiej Marta Wcisło. W rozmowie RMF FM z Robertem Mazurkiem najpierw stwierdziła, że "rządzi w domu swoim mężem", a po chwili nieco się ze swoich słów wycofała. Była wyraźnie zmieszana, a przepraszała nawet ukochanego. To była jej reakcja na słowa, że "de facto" zarządza oddziałem TVP w Lublinie.

"Rządzę w domu moim mężem". Mało zabawna wpadka posłanki
Mało zabawna wpadka Marty Wcisło na antenie RMF FM (Rozmowa RMF, YouTube)

W środę w Rozmowie RMF FM wystąpiła posłanka Koalicji Obywatelskiej Marta Wcisło. Robert Mazurek pytał m.in. o start w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Dziennikarz dopytywał również o sytuację na granicy polsko - białoruskiej i głosowanie przeciw zapory.

W odpowiedzi stwierdziła, że nie żałuje tej decyzji, o chciała, aby pieniądze były wydawane transparentnie. W rozmowie pojawił się również temat CPK, czy modernizację służb.

Jednak ostatni temat wzbudził największe emocje. Robert Mazurek poruszył sprawę mediów publicznych i informacje, które podała Gazeta Wyborcza. Z relacji dziennikarzy wynika, że to Marta Wcisło stoi za nominacją Piotra Adamczuka na szefa TVP w Lublinie. Taką informację mieli podawać anonimowo sami politycy rządzącej partii.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Maja Rutkowski rozpływa się nad Krzysztofem Rutkowskim. Nagle pojawia się Krzysztof Junior.

Marta Wcisło: rządzę jedynie w domu

W rozmowie z Mazurkiem podkreśliła, że Adamczuka zna od ponad 20 lat dzięki prowadzonym biznesom, jednak w ostatnim czasie nie miała z nim kontaktu. - Ktoś podszywa się pod polityków PO w regionie - stwierdziła. Zaprzeczyła, jakoby miała rządzić lubelskim oddziałem Telewizji Polskiej.

Nie rządzę telewizją. Rządzę w domu moim mężem. Przepraszam mężu kochany, ale taka jest prawda - wypaliła nagle.
Trwa ładowanie wpisu:twitter
Chciałabym przestać i mówię do niego "weź, teraz ty będziesz rządził następne, kolejne 30 lat", ale on mówi "wiesz co, ale mi się już nie chce" - dodała.

Po chwili z uśmiechem stwierdziła, że ma najlepszego męża na świecie. I zaczęła lawirować, przepraszać męża i wycofywać się ze swoich słów. Na próżno.

Jasne, bo słucha Pani dokładnie tak, jak telewizja w Lublinie - skwitował Robert Mazurek.
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Starych samochodów nie będzie można naprawić? Komisja Europejska wyjaśnia
To odróżnia Ronaldo od Messiego. Laureat Złotej Piłki wskazał szczegół
Robert Lewandowski idzie po Złotą Piłkę? Znany portal pokazał swój ranking
Białoruska propaganda straszy Polską. "Demony chcą przejąć Białoruś"
Świebodzin zdetronizowany. Nowy pomnik Jezusa będzie dużo wyższy
Pożar Biedronki. Sklep niemal doszczętnie spłonął
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić