Minister spraw wewnętrznych Francji przyznał, że około 60 Rosjan podejrzanych o radykalizację znajduje się obecnie w areszcie administracyjnym. 39 z nich ma zostać deportowanych za zgodą władz rosyjskich.
Stworzyliśmy listę 39 obywateli Rosji, których szczególnie monitorujemy i którzy są podejrzani o radykalizację. W zeszłym tygodniu przedstawiliśmy tę listę władzom rosyjskim - powiedział Gerald Darmanin, którego cytuje portal "Ukraińska Prawda".
Media, reklama, zakupy- Twoja opinia jest dla nas ważna. Wypełnij ankietę i wypowiedz się już dziś.
Wszyscy obywatele Rosji objęci specjalnym monitoringiem. Oprócz tego przebywają w więzieniach lub ośrodkach zatrzymań administracyjnych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Po zamordowaniu nauczyciela Dominique'a Bernarda w Arras przez Czeczena, rząd francuski chce twardo walczyć z obcokrajowcami, którzy łamią prawo. Władza zamierza mocniej przyjrzeć się mężczyznom, którzy znajdują się pod specjalnym nadzorem.
W szczególności władze francuskie zwróciły się do policji o zwrócenie bacznej uwagi na osoby z Kaukazu w wieku od 16 do 25 lat. Jak podkreślają media, Darmanin wezwał do "systematycznego wydalania każdego cudzoziemca uznanego przez służby wywiadowcze za osobę niebezpieczną".
Francja reaguje po ataku nożownika
Kilkanaście dni temu uzbrojony mężczyzna zabił w liceum w Arras na północny Francji nauczyciela liceum i ranił kilka osób. Podczas swojego ataku miał krzyczeć "Allahu Akbar". Policja zatrzymała już nożownika - jest nim obywatel Federacji Rosyjskiej, konkretnie Czeczenii.
Ten atak był wynikiem barbarzyńskiego terroryzmu islamistycznego - powiedział prezydent Emmanuel Macron, który pojawił się na miejscu tragedii.