Sąd zdecydował kilka godzin wcześniej. Odwołano egzekucję skazańca

Egzekucja Alana Millera została odwołana, ponieważ nie można było znaleźć żyły odpowiedniej do wykonania śmiertelnego zastrzyku. Wcześniej skazany wnioskował o zmianę metody egzekucji, ponieważ boi się igieł. Millera skazano na śmierć za potrójne morderstwo.

Skazany musiał wrócić do celi.Skazany musiał wrócić do celi.
Źródło zdjęć: © Alabama Department of Corrections

Egzekucja miała się odbyć 22 września. Sąd zdecydował o jej przeprowadzeniu tego samego dnia, zaledwie kilka godzin wcześniej. Alan Miller miał zostać zabity za pomocą podanej dożylnie trucizny w więzieniu w Atmore.

Odwołana egzekucja

Wcześniej skazany wnioskował o zmianę wykonania wyroku na niedotlenienie. Skazany przyznał, że po prostu boi się igieł. Jego prośby zostały odrzucone.

Na krótko przed północą egzekucja została jednak odwołana. Okazało się, że nie można było znaleźć żyły odpowiedniej do wykonania wkłucia. Ze względu na ograniczenia czasowe i pośpiech w postępowaniu sądowym nie można było dłużej przeciągać procedur. Skazany został odesłany do swojej celi.

Egzekucja odbędzie się w innym terminie. Nie wiadomo jednak, czy metoda wykonania wyroku pozostanie ta sama. Gubernator Alabamy Kay Ivey w oświadczeniu, że "zakłada, iż egzekucja zostanie przeprowadzona przy najbliższej okazji".

Choć okoliczności doprowadziły do odwołania egzekucji, nic nie zmieni tego, że sędzia rozpatrzył ten przypadek i wydał wyrok. Nie zmieni to tego, że pan Miller nigdy nie kwestionował zbrodni, którą popełnił. I nie zmieni tego, że trzy rodziny nadal są pogrążone w żałobie - przekazała w cytowanym przez CNN oświadczeniu.

Alan Eugen Miller został skazany na śmierć za potrójne morderstwo. W 1999 roku zastrzelił trzech mężczyzn — swoich byłych lub obecnych współpracowników. W 2006 r. prawnicy zabójcy odwołali się od wyroku przedstawiając przed sądem dowody na jego niestabilność emocjonalną i psychiczną. W aktach znalazły się zapisy o "ekstremalnym znęcaniu się", jakiego doznał ze strony ojca oraz o "dobrze udokumentowanej historii choroby psychicznej w rodzinie".

Ojciec Millera miał się znęcać nad całą rodziną, a małego Alana nazywał diabłem lub demonem. Lekceważył go, wyzywał i izolował od rówieśników. Po jednej z awantur ojciec dźgnął syna nożem, a innym razem miał mu grozić pistoletem. Przez cały czas rodzina żyła w biedzie, w domu z karaluchami i szczurami.

Dokumenty i zeznania przedstawione przez obronę niczego jednak nie zmieniły. Sąd nie uznał Millera za niepoczytalnego, a jego trudne dzieciństwo nie zostało uznane za czynnik łagodzący wyrok. Mimo licznych protestów i apeli o zmianę, kara śmierci została podtrzymana.

Kaczyński o przyszłości premiera. Ekspertka o nazwisku następcy

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania