O tym temacie zrobiło się głośno już jakiś czas temu. Otóż 29 września 2023 roku służby celne Litwy wystosowały specjalny komunikat. Niczego nie ukrywały.
Podały, że wszystkie auta na rosyjskich tablicach rejestracyjnych, jakie zjawiły się na Litwie przed 11 września 2023 roku, mają obowiązek opuścić terytorium tego właśnie kraju w okresie sześciu miesięcy od momentu ich wjazdu. Nadmieniły też o jednej ważnej zmianie.
Komunikat przypomina, że od 11 września 2023 r. litewskie organy celne uniemożliwiają wjazd pojazdom z rosyjskimi tablicami rejestracyjnymi na podstawie ograniczeń nałożonych przez Unię Europejską, które są związane z wdrażaniem antywojennych sankcji przeciwko Rosji - czytaliśmy wtedy na stronie studium.uw.edu.pl.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Samochody na rosyjskich rejestracjach muszą opuścić Litwę. Jest konkretna data
Teraz do sprawy nawiązał profil @nexta_tv w serwisie X. Wyjaśnił on, że wszystkie samochody posiadające rosyjskie tablice rejestracyjne są zobowiązane wyjechać z Litwy najpóźniej do 11 marca 2024 roku. Jeśli do tego nie dojdzie, wówczas zostaną one skonfiskowane.
Wyjątkiem staną się samochody jadące tranzytem do i z Obwodu Kaliningradzkiego. Będą one mogły pozostać na Litwie przez 24 godziny - napisał @nexta_tv na platformie X.
Pod postem pojawiło się wiele komentarzy. - Należy zakazać wszystkim Rosjanom przejazdu przez Litwę do Kaliningradu, trzeba ich zmusić do podróżowania promem - pisała jedna osoba. - Dobry przykład dla reszty wolnego, cywilizowanego świata - wskazywała kolejna.
