Jak podaje policja, zdarzenia doszło w poniedziałek 9 września przed godziną 15 na drodze krajowej 42 w miejscowości Kodrąb koło Radomska (woj. łódzkie)
30-letnia kobieta, która jechała Skodą, straciła panowanie nad pojazdem, gdy na drogę wybiegła sarna.
Samochód zjechał do przydrożnego rowu, a następnie dachował. Kierująca nie odniosła na szczęście poważnych obrażeń - przekazał aspirant Dariusz Kaczmarek z policji w Radomsku, cytowany przez tvn24.pl.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mundurowi przypomniał także, iż okres zbliżającej się jesieni to okres wzmożonej migracji dzikich zwierząt.
Apelujemy do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności w okolicach lasów, łąk i pól, gdzie na drogę wychodzą dzikie zwierzęta - podkreślił policjant.
Jak reagować, gdy zobaczymy sarnę na drodze?
Wiosna i jesień to okresy, kiedy zwierzęta leśne, w tym sarny, są bardziej aktywne i częściej przemieszczają się w pobliżu dróg,
Jeśli podczas jazdy zauważymy sarnę na drodze, przede wszystkim zachowajmy spokój i nie podejmujmy gwałtownych manewrów. Nagłe hamowanie może być niebezpieczne, szczególnie na mokrej nawierzchni.
Zwracajmy uwagę na znaki ostrzegające o dzikich zwierzętach i starajmy się zmniejszyć prędkość na odcinkach, gdzie takie znaki są widoczne - zwraca uwagę policją.
Czytaj także: Szok w Niemczech. Grupowy gwałt na mężczyźnie
Zgodnie z polskim prawem, kierowca, który potrącił zwierzę, nie ponosi odpowiedzialności za jego los, o ile nie doszło do tego z jego winy. Ważne jest jednak, aby zgłosić wypadek odpowiednim służbom. W przypadku braku zgłoszenia możemy być pociągnięci do odpowiedzialności za niewłaściwe zachowanie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo