Do dramatycznej sytuacji doszło we wrześniu 2019 roku w Szczecinku. Sąsiedzi Kingi i Łukasza K. na chwilę powierzyli im w opiekę swoją 13-miesięczną córeczkę. Gdy żona żołnierza na chwilę spuściła dziecko z oka, doszło do najgorszego. 33-letni mężczyzna zgwałcił niemowlę ze szczególnym okrucieństwem.
Brutalnie zgwałcił 13-miesięczne dziecko
Kiedy rodzice odebrali dziecko, od razu zauważyli, że coś jest nie tak. Zawieźli córkę do szpitala. Badania wykazały obrażenia, które według lekarzy mógł powstać "w wyniku czynu nierządnego" – donosi "Fakt". Szpital niezwłocznie złożył na prokuraturze zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Dziecko skierowano do kliniki ginekologicznej.
Na początku żołnierz przyznał do zarzucanego mu czynu. Swoje zachowanie tłumaczył "nagłym impulsem". Z czasem jednak 33-latek wycofał się z tego i próbował przekonywać, że do obrażeń dziecka doszło w inny sposób. Śledczy jednak nie uwierzyli w jego wersję wydarzeń.
Ostatecznie Łukasz K. usłyszał zarzut zgwałcenia ze szczególnym okrucieństwem. W grudniu 2020 roku Sąd Okręgowy w Koszalinie skazał go na 14 lat pozbawienia wolności. Oprócz tego żołnierz dostał zakaz pracy z dziećmi na 10 lat, zakaz kontaktu z pokrzywdzoną i zbliżania się do niej na mniej niż 100 m, a na poczet jej rodziny miał wpłacić nawiązkę w wysokości 50 tys. zł.
Sąd złagodził wyrok
Łukasz K. skorzystał z prawa do apelacji. 10 czerwca br. w Sądzie Apelacyjnym w Szczecinie zapadł prawomocny wyrok. Sąd zdecydował się skrócić karę więzienia o 2 lata - poinformował TVN24 sędzia Janusz Jaromin z Sądu Apelacyjnego w Szczecinie. Zakazy oraz nawiązka zostały podtrzymane. Nie wiadomo, co powodowało sędzią, gdyż rozprawa była niejawna.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.