Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

SBU zatrzymała zdrajcę. Pomagał Rosjanom z własnej woli

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) zatrzymała mężczyznę z Charkowa, który szukał obrony przeciwlotniczej armii Ukrainy. 58-letni mieszkaniec okolicy, jesienią 2023 roku z własnej inicjatywy zaczął przekazywać okupantom informacje wywiadowcze za pośrednictwem komunikatorów. Obecnie przebywa w areszcie bez możliwości zwolnienia za kaucją. Sprawcy grozi do ośmiu lat więzienia.

SBU zatrzymała zdrajcę. Pomagał Rosjanom z własnej woli
SBU zatrzymała zdrajcę. Pomagał Rosjanom z własnej woli (SBU)

Jak poinformowało Biuro Prokuratora Generalnego, Służby bezpieczeństwa zatrzymały informatora rosyjskich służb specjalnych, który korygował rosyjskie naloty na infrastrukturę krytyczną Charkowa i szukał obrony powietrznej.

Wśród głównych celów wroga znajdowały się strategicznie ważne przedsiębiorstwa, w tym kompleks obronno-przemysłowy Ukrainy.

Aby zwiększyć skuteczność ataków rakietowych i dronów na lokalne obiekty, okupanci oczekiwali od swojego wspólnika geolokalizacji Sił Obrony Powietrznej Ukrainy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Dyktator zaprasza Rosjan. Osobliwy kierunek turystyczny otwiera się

Z ustaleń śledztwa wynika, że ​​sprawca, 58-letni mieszkaniec okolicy, jesienią 2023 roku z własnej inicjatywy zaczął przekazywać okupantom informacje wywiadowcze za pośrednictwem komunikatorów.

Podejrzany robił zdjęcia i filmy przedstawiające skutki rosyjskich ataków rakietowych na Charków w celu dalszego dostosowania ognia wroga. Próbował także odszukać w mieście systemy obrony powietrznej i przekazać informację o ich lokalizacji - potwierdza Ukraińska Prawda.

Podczas przeszukania mieszkania podejrzanego zabezpieczono telefon komórkowy, na którym znajdowały się dowody nielegalnej działalności. Obecnie przebywa w areszcie bez możliwości zwolnienia za kaucją. Sprawcy grozi do ośmiu lat więzienia.

Ogromne straty Rosjan

Będący od miesięcy krytycznym punktem na mapie Ukrainy region Awdijiwki pochłonął już setki ton sprzętu - okazuje się jednak, że straty Ukraińców są istotnie mniejsze aniżeli Rosjan.

Jak informował w styczniu Forbes, kiedy straty agresora wyliczono na 143 czołgi, z czasem ta liczba miała wzrastać z uwagi na zaplanowane pojawienie się w regionie kolejnego rosyjskiego pułku czołgów, a co za tym idzie - zwiększenia liczby maszyn możliwych do zniszczenia.

Autor: JAR
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Przyrodnicy załamani. Ktoś zastrzelił Merle
Ludzie lądują w szpitalach w dwóch krajach. Winne borówki z Polski?
Eksperci nie mają wątpliwości. To najdroższe pożary w historii Kalifornii
Wielka akcja policji. Potrwa kilka tygodni
Już nie weźmie słoików. Znana emerytka leci do Chorwacji
Naukowcy proponują nową definicję otyłości. To koniec BMI?
Dramatyczne sceny w Biedronce. Mogło dojść do tragedii
Ochotniczka zginęła na wojnie. Jej zdjęcie widział cały świat
Wyniki Lotto 17.01.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Awantura turystów w Tajlandii. "Polacy, nie róbcie tak"
Donald Tusk: Ochrona granic to święty obowiązek każdego rządu
Dwa tysiące osobników. To miasto zalały dziki
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić