Na terenie Federacji Rosyjskiej nadal trwa częściowa mobilizacja wojskowa. Jak dotąd do mediów trafiło wiele kompromitujących nagrań wideo, które pokazały, że Rosjanie traktują swoich żołnierzy bez należytego szacunku. Objawiało się to m.in. w braku odpowiedniego wyposażenia ich, zapewnienia im przeszkolenia wojskowego, czy przede wszystkim w podstępnym sposobie powoływania do wojska.
Najnowsze wideo z Jekaterynburga po raz kolejny ośmieszyło rosyjską armię. Tym razem dla poborowych, którzy wyruszą na front przygotowano swego rodzaju koncert. Na apelu wystąpiła przed nimi ubrana w wojskowe nakrycie głowy kobieta, która zaśpiewała znaną rosyjską piosenkę. Sądząc po tanecznych ruchach można wywnioskować, że niektórym ze zgromadzonych spodobał się występ. Piosenkarka angażowała do śpiewu wojskowych, podchodząc do nich z mikrofonem.
Czy mobilizacja pogrąży Rosję?
Powszechna mobilizacja wojskowa w Rosji nie spodobała się wielu Rosjanom. Siły Władimira Putina po ponad dwustu dniach walk na Ukrainie są tak zdziesiątkowane, że prezydent Federacji Rosyjskiej postanowił ogłosić częściową mobilizację rezerwistów. Dla dużej części obywateli było to przekroczenie kolejnej granicy. Wiele osób udało się na emigrację.
Niechęć do walki w Ukrainie zwykłych Rosjan jest w pełni uzasadniona. Wiele osób nie zgadza się z decyzją Władimira Putina o zaatakowaniu kraju. Ponadto perspektywa bycia "mięsem armatnim" i ryzykowania własnego życia w imię przekonań dyktatora nie jest zachęcająca. To właśnie przez napaść na niepodległy kraj Federacja Rosyjska stała się wrogiem całego cywilizowanego świata.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.