48-latka trzymała ciało zmarłej matki w zamrażarce w piwnicy. Jak przyznała funkcjonariuszom, bała się, że zostanie wyeksmitowana z mieszkania, kiedy urząd dowie się, że jej matka nie żyje.
Kobieta została jednak wyeksmitowana z mieszkania z zupełnie innego powodu w styczniu 2021 roku. Zalegała z czynszem, przez co kazano jej opuścić mieszkanie.
Do mieszkania Japonki wezwano pracownik firmy sprzątającej, który miał doprowadzić miejsce do porządku po opuszczeniu go przez 48-latkę. Sprzątając, natknął się jednak na zwłoki, które leżały w lodówce. Wezwał policję.
Kobieta została zatrzymana. Policjanci dowiedzieli się od niej, że matka zmarła z przyczyn naturalnych w wieku 60 lat. Póki co nie udało się jeszcze potwierdzić jej wersji. Nie wiadomo, czy matka faktycznie umarła z przyczyn biologicznych, czy w domu Japonki stało się coś innego.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.