62-letnia obywatelka Armenii w pawilonie odzieżowym na targowisku miejskim przechowywała nielegalny tytoń. Jak się okazało, pochodził on z przemytu. Nielegalną działalność ujawnili we wtorek policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą.
Czytaj także: Motolotnią przemycał papierosy. Rozbił się na drzewie
Wynosiła papierosy z pawilonu odzieżowego. Sprawą zainteresowali się policjanci
Sprzedawczyni wynosiła klientom papierosy z pawilonu z ubraniami. Natychmiast zwróciło to uwagę policjantów. Postanowili oni przeszukać punkt sprzedaży.
W damskiej przebierali funkcjonariusze zauważyli niecodziennie wiszące lustro. Kiedy odsłonili wiszące przy nim zasłony, dostrzegli drzwiczki w ścianie. Były dobrze zabezpieczone, a przycisk do nich skrupulatnie ukryty.
Kiedy w końcu udało się otworzyć schowek, oczom policjantów ukazały się papierosy bez polskiej akcyzy. W środku była także krajanka tytoniowa oraz nielegalny spirytus.
Papierosy i alkohol w damskiej przebieralni. Sprzedawczyni była ogromnie zaskoczona
Właścicielka nielegalnego tytoniu była bardzo zaskoczona tym, że policjantom udało się odkryć jej schowek. Podczas przeszukania ujawniono 14 tys. papierosów, 10 kg krajanki tytoniowej i 8 litrów spirytusu.
Obywatelka Armenii została zatrzymana. Grozi jej grzywna oraz kara pozbawienia wolności do 3 lat.
Obejrzyj także: Nielegalna fabryka papierosów pod Wrocławiem. Nagranie z akcji antyterrorystów
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.